Garnier - cera musnieta sloncem :)
lalesia - 2006-03-19 17:08
Garnier - cera musnieta sloncem :)
uwaga, uwaga bladolice przeciwniczki solarki i opalania, po raz kolejny pojawilo sie cos dla nas :D wlasnie wypatrzylam dzisiaj w leclerku to cudo i juz stoi na mojej poleczce :D juz wyjasniam co to jest :) nowy kremik brazujacy do twarzy, podejrzewac ze jest to cos w stylu nivea soin bone mine (czy jakby sie tego nie pisalo) :ehem: dzisiaj wieczorem pierwszy teścik, na razie moge tylko powiedziec ze slicznie pachnie i ma ladne opakowanko :D moze juz go znacie :> czekam na Wasze wrazenia :ehem:
EDIT:
pojawila sie rowniez wersja garnier cery musnietej sloncem do calego ciala :)
Estella - 2006-03-19 17:17
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
jak sie nazywa i ile kosztuje?ma jakies wlasciwosci np nawilzajace oprocz brazujacych?
jaszmurka - 2006-03-19 17:29
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
ooo bardzo mnie to zaciekawiło :ehem: używałam kiedyś tylko kremu brązującego Sopotu i był tragiczny :cool: uczulał mnie. Może to będzie rozwiązanie na moje "bolączki" :sol: :rolleyes:
Zdaj jak najszybciej relacje. I właśnie- jaka cena? jaka pojemność>?? :p:
lalesia - 2006-03-19 18:38
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
jest to krem nawilzajacy, majacy zapewniac nawilzenie na 12h. Nazywa sie "skora musnieta sloncem, sniada karnacja" :) naprawde slicznie pachnie, szczegolnie w porownaniu z nivea ;) kosztowal mnie 18,90zl, wiec naprawde nie duzo za chyba 50ml :)
natii4 - 2006-03-19 19:02
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Z jakiej serii jest ten krem??
jaszmurka - 2006-03-19 20:07
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez lalesia
jest to krem nawilzajacy, majacy zapewniac nawilzenie na 12h. Nazywa sie "skora musnieta sloncem, sniada karnacja" :) naprawde slicznie pachnie, szczegolnie w porownaniu z nivea ;) kosztowal mnie 18,90zl, wiec naprawde nie duzo za chyba 50ml :)
Brzmi interesująco :sol:
Cytat:
Napisane przez natii4
Z jakiej serii jest ten krem??
no właśnie??:>
silva - 2006-03-19 20:40
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
No ciekawe, ciekawe co to za specyfik ,czekam na relacje lalesia :)
mloda71 - 2006-03-19 20:56
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Ma moze ktos fote tego kremu.
Ja jak narazie uzywam soraya tez brazujaco-nawilzajacy-dla mnie super.
silva - 2006-03-19 21:04
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
No mi się własnie skończył i nie wiem co sobie kupić.Zastanawiam się nad tym z Nivei w sprayu-wygląda jak dezodorant i własnie pewnie szybko się wchłanie co może być zaletą i wadą jednocześnie :rolleyes:
tootsie - 2006-03-19 21:27
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
ja tez jestem ciekawa:)jutro jadę do Leclerca a krem brązujący zaczyna mi się kończyć :D
Moonlight - 2006-03-20 17:39
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
oooj :) ciekawa jestem tego Garnierka :D on jest w słoiczku, tubce czy takim czymś brzydkim jak fluid nawilżający (też z Garniera)? jak któraś ma fotki to prosiłabym żeby wkleić :D chyba muszę na ten kremik zapolować ;)
jagabrz - 2006-03-20 18:33
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Ja gdzies widziałam w necie cos takiego:
L'Oreal - Glam Bronze - Make-Up Solare - fluid brązujący
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=4182
lalesia - 2006-03-20 20:07
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
juz sie dziele odczuciami :D jest w tubeczce, seria garnier naturals, wyglada troche jak seria sloneczna garniera. Posmarowalam sie wczoraj wieczorkiem a rano mialam juz ladnie zbrazowiona buzke i dodatkowo naprawde super nawilzona nawet po calej nocy (duzo lepiej niz po soin bone) :ehem: i o dziwo nie dostalam jak na razie zadnego uczulenia :jupi: naprawde poki co jestem zadowolona :)
desti - 2006-03-20 20:19
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Lalesia ... a mozesz zrobic zdjecie opakowania ??? ... bo ciekawa jestem a nigdzie nie moge tego wyszukac w sieci...
jagabrz - 2006-03-20 22:04
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Albo pełną nazwe podaj.
czekoladka - 2006-03-21 10:09
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
o...To ciekawe.... Lalesia, wklej fotke tego cuda :ehem: I napisz, na jaki kolor to coś opala - czy wpada w żółć czy w pomarancz czy może daje czysty brązik??? ;) aha, i czy mocno opala, ile kladziesz warstw, żeby bylo coś widać???? ;)
kamaO - 2006-03-21 10:29
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
A można go kupic gdzieś poza Leclerc? U mnie jak na złość żadnego nie ma :cool: A ja testuję Holiday SKin do twarzy i po początkowych zachwytach zaczynam się denerwować - miałam już gładką cerę, a tu znowu coś mi wyskakuje - ten krem to mój jedyny nowy kosmetyk w ostatnim czasie, więc podejrzenie pada na niego :o
prowokacja17 - 2006-03-21 10:58
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
też chętnie bym sie przybrązowiła :D czekam na fotki tego specyfiku :D
Estella - 2006-03-21 20:49
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Widziałam go dzisiaj w SuperPharm; kosztował chyba 19,99. Krem jest w zoltej tubce, ktora jest w kartoniku:) niestety nie moge znalezc nigdzie fotki tego kremu.
Nazywa sie tak jak napisala Lalesia Garnier, Naturals, skora musnieta sloncem, sniada karnacja; zawiera jakies olejki(wydaje mi sie, ze z moreli, ale pewna nie jestem, bo mi sie spieszylo).
lalesia - 2006-03-21 21:29
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
dziewczyny, jutro wrzuce fotke, bo wlasnie sie baterie laduja a ja spaciu sie wybieram :D
paula78 - 2006-03-21 21:48
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
jaki ma zapach?zapewne smierdzi jak kazdy samoopalcz .
sweeney - 2006-03-21 21:53
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez paula78
jaki ma zapach?zapewne smierdzi jak kazdy samoopalcz .
W pierwszym poscie lalesia napisala o zapachu.
paula78 - 2006-03-21 22:01
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez sweeney
W pierwszym poscie lalesia napisala o zapachu.
faktycznie ale bardziej interesuje mnie zapach po nałożeniu na twarz.
zazwyczaj takie cuda zaczynaja smierdziec samoopalaczem i zmywam po 3 sekundach:)
lalesia - 2006-03-22 14:51
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez paula78
faktycznie ale bardziej interesuje mnie zapach po nałożeniu na twarz.
zazwyczaj takie cuda zaczynaja smierdziec samoopalaczem i zmywam po 3 sekundach:)
mnie tam wcale a wcale samoopalaczej nie zalatuje, nawet po godzinie :) a jestem dosc wyczulona na ten zapach. Chociaz jak sie nim wysmaruje to zawsze na noc i ide zaraz spac, wiec moglam nie czuc :rolleyes: w kazdym badz razie rano nic a nic nie smierdzi :) jestem naprawde zadowolona, bo brazuje na ladny, faktycznie brazowy kolorek :ehem:
Zanettkaa - 2006-03-22 15:49
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
nie mam pojęcia co to za krem, nigdzie w internecie nie mogłam znaleźć, a nei zatyka porów? mogłabys podać skład i zdjecie wkleić zebym mogła lepiej oblukac :)
ana_gabi - 2006-03-22 16:00
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Czyli ten krem (jezeli po 1.nalozeniu widac efekty) to samoopalacz ? :|
Czy zostawia jakies smugi czy cos ?
Ma wlasciwosci poprawiace koloryt cery czy tylko nadaje jej odcien brazu? MI to zalatuje samoopalaczem ...
lalesia - 2006-03-22 20:51
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
1 załącznik(i/ów)
Cytat:
Napisane przez ana_gabi
Czyli ten krem (jezeli po 1.nalozeniu widac efekty) to samoopalacz ? :|
Czy zostawia jakies smugi czy cos ?
Ma wlasciwosci poprawiace koloryt cery czy tylko nadaje jej odcien brazu? MI to zalatuje samoopalaczem ...
nie bardzo widze roznice miedzy kremem brazujacym a samoopalaczem wiec sie nie wypowiadam ;) efekty widac po pierwszym zastosowaniu, ale nie sa wyrazne. Buzka jest bardziej brazowa, nabiera glebszego odcieniu, ale z nowu nie wiem co to znaczy "poprawia koloryt cery" :D wiem, wiem, tuman ze mnie :D zadnych smug absolutnie nie zostawia, z reszta jeszcze nie zdazylo mi sie, zeby cokolwiek zrobilo mi smugi na twarzy :confused: najwyzej zdazyly sie jakies przy dloniach lub w zalamaniach palcow, ale na twarzy! wale normalnie gruba warstwe, rozsmaruje na ile mi sie akurat chce i nie ma najmniejszego problemu :) z reszta z wszystkimi brazerami tak robie :rolleyes:
ale ja mam taki problem, ze na mnie zaden samoopalacz w zasadzie nie dziala :confused: kupuje zawsze do ciemnej karnacji, mimo ze naturalnie jestem koloru mleka czy jak kto woli sciany, nawale grubasna warstwe a efekt w zasadzie zerowy :rolleyes: tylko ja potrafie wychwycic dyskretna roznice w moim kolorku :o nie wiecie co to za cholera, ze na wszystkich dziala, a na mnie nie :> moze ja mam jakas skore dziwna :confused:
i obiecana foteczka :)
lalesia - 2006-03-22 20:54
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Zanettkaa
nie mam pojęcia co to za krem, nigdzie w internecie nie mogłam znaleźć, a nei zatyka porów? mogłabys podać skład i zdjecie wkleić zebym mogła lepiej oblukac :)
Zanettko, nie wiem czy zatyka pory, bo mi raczej nigdy kosmetyki nie zapychaja :rolleyes: ale chyba raczej ma lekka konsystencje, nie jest tlusty. Za to naprawde swietnie nawilza, az zadko sie zdarza, zebym miala po nocy tak ladnie nawilzona buzke :) niestety wyrzucilam kartonowe pudeleczko, w ktore byl przyodziany kremik, a na tubce nie ma skladu, wiec Ci nie jestem w stanie go przepisac :(
desti - 2006-03-22 21:34
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
hmmm... bede musiala popatrzec u mnie w sklepach ale do tej pory takiego kremu nie widzialam :( ...
Moonlight - 2006-03-23 14:36
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
fajnie że dorzuciłaś foteczkę :D teraz już mogę na niego polować :] ale znając życie to na mojej zacofanej wiosce pojawi się za 3 miesiace :lol:
ana_gabi - 2006-03-25 18:14
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
A moze Rossman , Auchan?
W tesco nie widzialam ...
ps.wlasciwosci poprawiajace koloryt ma np. Ziaja maslo kakowe tj. poprawia koloryt ale po dluzszym okresie czasu i nie na zasadzie kremu brazujacego ale kremu odzywczego :)
satine - 2006-03-25 18:19
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
lalesiu zaciekawiłaś mnie,boje się samooplaczy do twarzy jak ognia ale chyba spróbuje :D. A może poelcisz jakiś dobry samooplacz dla kompletnego laika???
lalesia - 2006-05-02 21:34
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
widzialyscie juz, ze jest skora musnieta sloncem do calego ciala :slina: juz sie nie moge doczekac, kiedy wykoncze moje holiday skin i wyprobuje garnierka :D
evangeline - 2006-05-02 21:46
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Dziewczyny, czy którejś z Was udało się kupić ten krem w innym sklepie niż Leclerc i SuperPharm?
Szukam i szukam tego kremu, i znaleźć nie mogę! :mad:
lalesia - 2006-05-02 21:52
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez evangeline
Dziewczyny, czy którejś z Was udało się kupić ten krem w innym sklepie niż Leclerc i SuperPharm?
Szukam i szukam tego kremu, i znaleźć nie mogę! :mad:
wlasnie nawet prztrzylam w innych drogeriach i faktycznie nigdzie go nie bylo :rolleyes: moze jeszcze nie dotarl :confused: chociaz z drugiej strony to dziwne...
desti - 2006-05-02 22:18
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
ja wlasnie testuje balsam brazujacy z tej serii ale do ciala :D :D ... pachnie bardzo apetycznie... i juz nie jestem taka trupio blada :jupi: ...
jaszmurka - 2006-05-02 23:22
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez evangeline
Dziewczyny, czy którejś z Was udało się kupić ten krem w innym sklepie niż Leclerc i SuperPharm?
Szukam i szukam tego kremu, i znaleźć nie mogę! :mad:
Nie tylko Ty :nie: :cool:
Ja chyba mam klapki na oczach albo założyłam nie te oczy co trzeba ;) ale też nie widziałam
stowka - 2006-05-03 06:27
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez desti
ja wlasnie testuje balsam brazujacy z tej serii ale do ciala :D :D ... pachnie bardzo apetycznie... i juz nie jestem taka trupio blada :jupi: ...
Ja tez :ehem: . Gdzies tak po ok 1,5-2 godz.zalatuje delikatnie samoopalaczem,ale naprawde delikatnie.
Sathi - 2006-05-03 07:30
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Ja te kremy wczoraj widziałam w rossmanie na śląsku.
lalesia - 2006-05-03 08:28
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
desti, stowka :cmok: mozecie powiedziec, czy daje dosc intensywny efekt (jak holiday skin np jesli mialybyscie porownianie), czy tez jest raczej bardzo delikatny?
Estella - 2006-05-03 08:39
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
też mam balsam do ciała - efekt jest raczej delikatny, nie mam duzego porownania, bo stosowalam go na opalona skore - teraz opalenizna juz lekko mi schodzi, wiec musze zaczac sie smarowac;) mleczko jest bardzo plynne, ma lekka konsystencje, szybko sie wchlania, lekko nawilza.
Widzialam je w SuperPharm i w Galerii Centrum. Ale w GC radze uwazac z cenami, bo czasem sa za wysokie.
stowka - 2006-05-03 08:54
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez lalesia
desti, stowka :cmok: mozecie powiedziec, czy daje dosc intensywny efekt (jak holiday skin np jesli mialybyscie porownianie), czy tez jest raczej bardzo delikatny?
Daje delikatny efekt. Holiday niestety nie mialam,wiec nie porownam.Ale dla mojej bialej skory jest ok. Bardzo mi sie podoba,taki delikatny brazik,hmmm naprawde skora MUSNIETA sloncem.;)
styna15 - 2006-05-05 19:07
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
a czy ten garnier do ciała (lub ogólnie samoopalacze)zostawiaja ślady na piżamach jak sie je uzywa wieczorem??JA słyszałam ze samoopalacze zostawiaja ślady na pościeli
aga21087 - 2006-05-05 19:46
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Ja tez juz widziałam ten krem i mysle ze to cos w sam raz dla mnie bladziocha :D przynajmniej do momętu az nie bede mogła sie wyłorzyc na plazy :D widziała w Tesco kosztuje jak dobrze pamietam 17.99
evangeline - 2006-05-05 19:52
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez jaszmurka
Nie tylko Ty :nie: :cool:
Ja chyba mam klapki na oczach albo założyłam nie te oczy co trzeba ;) ale też nie widziałam
Właśnie dzisiaj udało mi się go "złapać" w Naturze :jupi: Zajrzyjcie tam dziewczyny, może i u Was wreszcie się pojawił ten wyczekany krem:)
Pierwsze odczucia po użyciu są super, ładnie nawlilżył, sprawił, że skóra jest miękka, a do tego pięknie pachnie!:) Zobaczymy jak będzie z tym opalaniem;)
Moonlight - 2006-05-05 21:12
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
hmmm... chciałam sobie sprawić krem brązujący, nigdy takiego nie miałam i... nawet nie wiem jak to się aplikuje na buzię ;) czy pod oczami i na powiekach też to się stosuje? a... co z uszami? :D czy brwi się jakoś zabarwią? co zrobić żeby nie zrobiły się smugi albo jakieś plamy?
bardzo bym prosiła o jakieś instrukcje ;)
aisne - 2006-05-05 21:57
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Ooo....jestem bardzo ciekawa :D Muszę zapolować... :D
lalesia - 2006-05-05 22:57
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Moonlight
hmmm... chciałam sobie sprawić krem brązujący, nigdy takiego nie miałam i... nawet nie wiem jak to się aplikuje na buzię ;) czy pod oczami i na powiekach też to się stosuje? a... co z uszami? :D czy brwi się jakoś zabarwią? co zrobić żeby nie zrobiły się smugi albo jakieś plamy?
bardzo bym prosiła o jakieś instrukcje ;)
stosujesz jak normalny krem na dzien/noc, gdyz nie daje intensywnego efektu po pierwszym uzyciu :) smarujesz cala buzke, razem z powiekami i okolicami oczu (tylko sobie do oczu nie napaciaj bo jak kazdy inny krem moze szczypac :D), uszu nigdy nie smarowalam, ale moze to i nieglupi pomysl ;)
co do brwi to roznie bywa :rolleyes: np jak naloze samoopalacz na brwi zaraz po zrobieniu henny (dzien, dwa), to brwi przybieraja rudy odcien :p: chyba jakos reaguje z henna :cool:
i bez obaw, smugi sie tak latwo nie robia :)
kremiki brazujace to naprawde fajny wynalazek dla bladzioszkow lub wszystkich dziewczynek, ktorym marzy sie ciemna karnacja :D
Dark_Kicia_Miau! - 2006-05-05 23:30
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Jakiś masowy wysyp tych kremów ;) też się na nie natknęłam i zastanawiałam nad Garnierem, ale w ostateczności wzięłam Johnson&Johnson również delikatnie brązujący :D dla skóry normalnej i suchej.. I kurcze, to działa! :D po 3 dniach używania (1-2 razy dziennie) miałam takiego lekko opalonego pysiaka, odrazu mi poziom endorfin skoczył do góry :D lepiej się poczułam.. myślałam, że to może jakiś efekt placebo :lol: ale nieee... mamcia też mi zwróciła uwagę, że jakoś się "opaliłam" :D także polecam, bo jest przyjemny w użyciu, nie natłuszcza i o, "przypieka" mordke :D
lalesia - 2006-05-06 09:41
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Dark_Kicia_Miau!
Jakiś masowy wysyp tych kremów ;) też się na nie natknęłam i zastanawiałam nad Garnierem, ale w ostateczności wzięłam Johnson&Johnson również delikatnie brązujący :D dla skóry normalnej i suchej.. I kurcze, to działa! :D po 3 dniach używania (1-2 razy dziennie) miałam takiego lekko opalonego pysiaka, odrazu mi poziom endorfin skoczył do góry :D lepiej się poczułam.. myślałam, że to może jakiś efekt placebo :lol: ale nieee... mamcia też mi zwróciła uwagę, że jakoś się "opaliłam" :D także polecam, bo jest przyjemny w użyciu, nie natłuszcza i o, "przypieka" mordke :D
a nie szczypie Cie w pysie :> slyszalam, ze niektorych strasznie podraznia.
lilly78 - 2006-05-06 11:19
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
dziewczyny, pytanie od laika i osoby zupełnie niezorientowanej.
też mi Bozia nie dała naturalnie ciemnej karnacji i zastanawiam się nad zakupem któregoś z tych kremów, ale... no właśnie, jest jedno ale. ogólnie mam cerę tłustą i skłonną do podrażnień. boję się, że przez ten krem powyskakują mi na buzi jakieś niechciane syfki albo po prostu jest on nieodpowiedni dla mojego rodzaju cery. jak to jest u Was? Skóra dobrze toleruje te kremy?
Dark_Kicia_Miau! - 2006-05-06 11:49
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez lalesia
a nie szczypie Cie w pysie :> slyszalam, ze niektorych strasznie podraznia.
na początku jak dałam go na moją podrażnioną chlorem, wysuszoną buźke to poczułam kilka szczypnięć ;) ale po kilku użyciach, jak mi się skóra "podleczyła" nim to żadnego szczypania nie było :) (i już nie ma :D)
Lilly- Johnson&johnson ma dla cery tłustej chyba, normalnej i suchej kremy :) (albo Garnier..nie pamiętam :] ale któryś napewno) Ja, jako posiadaczka zasadniczo normalnej skóry, jestem zadowolona, bo nie zapycha mi ten krem porów więc krostek też ni mo :D (ma bardzo fajną, wodnistą troszkę konsystencję :ehem: )
Aga21Aga - 2006-05-06 13:25
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Ja mam przykre doswiadczenia z różnego rodzaju balsamami brązującymi. Typowego kremu do twarzy jednak jeszcze nie używałam. Balsamy zawsze pozostawiały plamy, a potem wałkując się nierównomiernie schodziły.
A jak wyglądają Wasze twarze, kiedy krem schodzi?
iza251 - 2006-05-06 13:31
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez desti
ja wlasnie testuje balsam brazujacy z tej serii ale do ciala :D :D ... pachnie bardzo apetycznie... i juz nie jestem taka trupio blada :jupi: ...
I jak wrażenia? Fajnie sie rozprowadza? Zadnych smug itp.:confused:
desti - 2006-05-06 13:41
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez stowka
Daje delikatny efekt. Holiday niestety nie mialam,wiec nie porownam.Ale dla mojej bialej skory jest ok. Bardzo mi sie podoba,taki delikatny brazik,hmmm naprawde skora MUSNIETA sloncem.;)
zgadam sie :ehem: ... efekt delikatny ale mi sie podoba... o to mi wlasnie chodzilo, zeby pozbyc sie tej przerazliwej bladosci ale zeby tez to jak najbardziej naturalnie wygladalo... i tak w ciagu dnia jest... tylko wieczorem w sztuczny oswietleniu ta opalenizna jest jakby bardziej widoczna :D :D
hmmm... mi samoopalaczem nie smierdzi... ale i tak zapach ma slodki i dosc dlugo sie trzyma...
lilly78 - 2006-05-06 13:42
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Dark_Kicia_Miau! dzięki:), to może się skuszę. w poniedziałek zrobię kurs po drogeriach i postaram się znaleźć ten do cery tłustej.
a i jeszcze jedno pytanko, czy jak rozprowadzacie ten kremik po twarzzy to później nie ma jakiejś nienaturalnej granicy pomiędzy opaloną twarzą a białą szyją?
desti - 2006-05-06 13:48
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Aga21Aga ... jak u mnie to nie ma zadnych skutkow ubocznych ;) ... krem sie zmywa regularnie... i nie pozostawia zadnych sladow... do tego delitkatny peeling...
Iza251 ... fajnie rownomiernie sie rozprowadza i nie zostawia smug... moze dlatego, ze on bardzo delikatny jest... nie ma mocnego koloru... tylko im dluzej sie uzywa tym ladniej skora jest musnieta :) ...
aragosta - 2006-05-06 13:50
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Widziałam dziś ten krem w "Piotrze i Pawle" - cena 17,90 zł. Opakowanie było malutkie - chyba 30ml.
desti - 2006-05-06 13:54
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Lilly ja szyje tez smaruje... i reszte ciala balsamem do ciala bo owszem bedzie widac roznice :D
jaszmurka - 2006-05-06 14:13
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
To chyba się skuszę na tą serię J&J (krem do twarzy i balsam)
Używałam Sopotu do ciała był super. Efekt świetny. Ale po kilkunastu użyciach zapach zaczął mi przeszkadzać :o :ehem:
A krem do twarzy uczulał mnie :cry: miałam czerwone plamy po nim :cool:
pytajnik - 2006-05-06 15:11
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
A u mnie tego Garniera i do ciala i do twarzy pelno a J&J nie ma ale moje wrazenie z Garniera sa mieszane poł-zaleta ze od razu widac efekt po 1 uzyciu ( jezeli sie przyjrzymy uwaznie a zwlaszcza w cieniu ) izaleta -w przeciwienstwie do samoopalacza gdy depilujemy nogi nie schodzi tak ze az piana zolta ( przy kapieli rowniez praktycznie nie schodzi moze minimalnie) i ogolnie daje efekt brazowy a nie zolty. wada jak dla mnie jest to ze jest pokazane jak z kazdym dniem skora ciemnieje owszem widac ciemna ale w cieniu a na sloncu widac tak jakby sie smarowalo pierwszy albo 2 dzien czyli marne efekty a uzywam go juz 5 dni jutro bedzie 6 :) wiec albo potrzeba wiecej dni zeby wygladalo na opalone albo bedzie bardzo bardzo delikatnie ze srednio widoczne
Dark_Kicia_Miau! - 2006-05-06 15:59
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez lilly78
a i jeszcze jedno pytanko, czy jak rozprowadzacie ten kremik po twarzzy to później nie ma jakiejś nienaturalnej granicy pomiędzy opaloną twarzą a białą szyją?
Hm.. może troszkę widać, że buźka ciemniejsza a szyja blada :) dlatego ja troszkę kremu i w szyjkę wcieram ;) i jest ok:)
desti - 2006-05-06 18:31
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Jaszmurka albo na serie Garniera :D ... tez maja krem i balsam :) ...
natina2 - 2006-05-06 18:43
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
a ja mam pytanie czy ten nowy Garnier (co tak reklamują :) ) barwi ubrania? i jakiej wielkości jest opakowanie? czy coś takiego jak ten duży balsam z Garniera np. do bardzo suchej skóry, czy mniejszy?;) pozdrawiam :D
desti - 2006-05-06 18:53
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez natina2
a ja mam pytanie czy ten nowy Garnier (co tak reklamują :) ) barwi ubrania? i jakiej wielkości jest opakowanie? czy coś takiego jak ten duży balsam z Garniera np. do bardzo suchej skóry, czy mniejszy?;) pozdrawiam :D
ja mam pojemnosc 400 ml :) ... i barwienia ubran nie zauwazylam a mam biala gore od pidzamki... i najczesciej smaruje sie po kapieli wieczorem...
jaszmurka - 2006-05-06 19:00
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez desti
Jaszmurka albo na serie Garniera :D ... tez maja krem i balsam :) ...
O kurcze :| to już teraz sama nie wiem co wybrać :lol: a który ma przyjemniejszy zapach?? :o
Muszę coś ze swoją twarzyczką zrobić... i boję się powtórki po tym Ziai :(
desti - 2006-05-06 19:11
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez jaszmurka
O kurcze :| to już teraz sama nie wiem co wybrać :lol: a który ma przyjemniejszy zapach?? :o
Muszę coś ze swoją twarzyczką zrobić... i boję się powtórki po tym Ziai :(
hmmm... ja prawde mowiac aktualnie uzywam krem do buzi J&J Holiday Skin a do ciala Garniera :lol: ... ten do ciala ma zapach, ktory mi sie kojarzy z gumisiami... taki slodki :lol: ... ale nie przeszkadza za bardzo... przynajmniej nie smierdzi mi samoopalaczem :D ... nie wiem czy J&J tak samo pachnie jak u mnie... ale podejrzewam, ze tak... wiec zapach ma bardzo delikatny i szybko znika... a buzia jest fajna gladka bo przy okazji nawilza...
jaszmurka - 2006-05-06 19:40
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez desti
hmmm... ja prawde mowiac aktualnie uzywam krem do buzi J&J Holiday Skin a do ciala Garniera :lol: ... ten do ciala ma zapach, ktory mi sie kojarzy z gumisiami... taki slodki :lol: ... ale nie przeszkadza za bardzo... przynajmniej nie smierdzi mi samoopalaczem :D ... nie wiem czy J&J tak samo pachnie jak u mnie... ale podejrzewam, ze tak... wiec zapach ma bardzo delikatny i szybko znika... a buzia jest fajna gladka bo przy okazji nawilza...
Ooo to też jest dobry pomysł takie łączenie :lol:
Dziękuję za odpowiedź- będę musiała się rozejrzeć :ehem: :cmok:
Moonlight - 2006-05-06 21:36
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez lalesia
stosujesz jak normalny krem na dzien/noc, gdyz nie daje intensywnego efektu po pierwszym uzyciu :) smarujesz cala buzke, razem z powiekami i okolicami oczu (tylko sobie do oczu nie napaciaj bo jak kazdy inny krem moze szczypac :D), uszu nigdy nie smarowalam, ale moze to i nieglupi pomysl ;)
co do brwi to roznie bywa :rolleyes: np jak naloze samoopalacz na brwi zaraz po zrobieniu henny (dzien, dwa), to brwi przybieraja rudy odcien :p: chyba jakos reaguje z henna :cool:
i bez obaw, smugi sie tak latwo nie robia :)
kremiki brazujace to naprawde fajny wynalazek dla bladzioszkow lub wszystkich dziewczynek, ktorym marzy sie ciemna karnacja :D
dziękuję za wskazówki :cmok: może sobie kupię taki kremik :D
sylwónia - 2006-05-06 21:53
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Dark_Kicia_Miau!
Jakiś masowy wysyp tych kremów ;) też się na nie natknęłam i zastanawiałam nad Garnierem, ale w ostateczności wzięłam Johnson&Johnson również delikatnie brązujący :D dla skóry normalnej i suchej.. I kurcze, to działa! :D po 3 dniach używania (1-2 razy dziennie) miałam takiego lekko opalonego pysiaka, odrazu mi poziom endorfin skoczył do góry :D lepiej się poczułam.. myślałam, że to może jakiś efekt placebo :lol: ale nieee... mamcia też mi zwróciła uwagę, że jakoś się "opaliłam" :D także polecam, bo jest przyjemny w użyciu, nie natłuszcza i o, "przypieka" mordke :D
Kurcze a na mnie nie dziala:nie: J&J . Mam taki sam krem tylko że do normalnej i tłustej i nie widzę żadnych efektów. Tez jakaś opaleniznoodporna jestem:(
lalesia - 2006-05-06 22:12
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
dorwalam dzisiaj w tesco holiday skin do twarzy za 9zl :eek: zachomikowalam cala serie: balsam normalny, na noc (tego jeszcze nie mialam, zobaczymy czym sie rozni od normalnego) i wlasnie ten do twarzy, bo wszystkie byly po 9zl :eek: i to chyba nie jest cena promocyjna, bo nic takiego nie zauwazylam, tylko taka teraz dali regularna :)
lalesia - 2006-05-06 22:13
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez sylwónia
Kurcze a na mnie nie dziala:nie: J&J . Mam taki sam krem tylko że do normalnej i tłustej i nie widzę żadnych efektów. Tez jakaś opaleniznoodporna jestem:(
a wiesz ze cos w tym jest, ze na niektorych te wszystkie brazery nie dzialaja :confused: na mnie tez raczej slabiutko, bo smaruje sie codziennie 2 razy dziennie grubasna warstwa i efekt ledwo widoczny :rolleyes: a kolezanka tylko maznela sie troszke garnierem na reku i miala ciemnobrazowa plame, ktora niczym nie chciala zejsc :p:
sylwónia - 2006-05-06 22:27
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Smutna sprawa :( , ale jak to się mówi taka nasza uroda chyba :) Dobrze że pudry brązujące działają na wszystkich :)
:cmok:
Lena :) - 2006-05-07 14:02
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
przeczytałam wątek i chyba się skuszę na Garniera :)
mam dość bladą skórę, a chcę ją "rozpromienić choć trochę...
pytanie do dziewczyn które uzywaja: czy kupic garnier do ciala i do twarzy rowniez, czy tez jakis inny specyfik do twarzy bylby lepszy?...
desti - 2006-05-07 14:11
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
ja Garniera do twarzy nie uzywalam ale z tego co tu czytalam warto sie skusic :)
lilly78 - 2006-05-07 19:32
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
dziewczyny, dzięki za odpowiedzi na moje pytania:) ale jeszcze mi do głowy coś przyszło:)
jak szybko się zmywa czy znika ta opalenizna, jest w miarę trwała czy po załóżmy dwóch kąpielach jestem z powrotem bladziutka? no i jeszcze, jak długo trzeba codziennie te kremy wsmarowywać aby osiągnąć efekt takiej naturalnej, nie przejaskrawionej opalenizny? z tego co pamiętam to na reklamach telewizyjnych było chyba 3-4 razy podane, ale czy to prawda?
dzięki za pomoc:)
smerfeta01 - 2006-05-08 12:25
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
hmn, też mnie kusi ten Garnier do twarzy..czy po jego użyciu nie wyskakują jakieś krostki i pryszcze ?
desti - 2006-05-08 13:21
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez smerfeta01
hmn, też mnie kusi ten Garnier do twarzy..czy po jego użyciu nie wyskakują jakieś krostki i pryszcze ?
wydaje mi sie, ze to bardziej indywidualna sprawa :) ... co na jednych dziala zapychajaco wcale nie musi wysypac u Ciebie...
lalesia - 2006-05-08 14:16
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
u mnie nic nie wyskakuje :) ale mi nie wyskakuja od zadnych kremow, wiec nei jestem dobrym osobnikiem do badan wlasciwosci komodogennych kremu :D
maja55 - 2006-05-08 15:57
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
To zrobiłyscie mi smaka na Garniera - balsam do ciała
Używam właśnie J&J Haliday Skin i efekty są bardzo ładne - widoczne, jednak bez smug, nawilżenie tez wystarczające.Jednak ten balsam ma jedną poważną wadę - przeokropny zapach samoopalacza!
Na początku pieknie pachnie cytrusami, jednak po ok, 2 godż wydziela się paskudna woń samoopalcza, której nie mogę zniesć!
Więc jeżeli Garnier ma chociaż ciut mnijeszy dodatek tego smrodku to jak najprędzej się w niego zaopatrzę:)
smerfeta01 - 2006-05-08 16:38
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez lalesia
u mnie nic nie wyskakuje :) ale mi nie wyskakuja od zadnych kremow, wiec nei jestem dobrym osobnikiem do badan wlasciwosci komodogennych kremu :D
mi też na razie po żadnym kremie niespodzianki nie wyskoczyły...może w takim razie skusze się na ten do twarzy :rolleyes: aktualnie używam Sopotu Ziaji, czy ten z Garniera daje słabsze efekty brązowienia ?
mckabi - 2006-05-08 17:28
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
A kremik Garniera nie podrażnia? Aktualnie używam holiday skin i trochę mnie szczypie zaraz po nałożeniu....
lalesia - 2006-05-08 20:08
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez mckabi
A kremik Garniera nie podrażnia? Aktualnie używam holiday skin i trochę mnie szczypie zaraz po nałożeniu....
mnie garnierek wcale a wcale nie podrazna, a holiday skin zaraz po nalozeniu piecze :( ale nie podraznia skory :)
mckabi - 2006-05-08 20:40
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
A no tak piecze ;) No to super, w takim razie po johnsonku zaopatrzę się w garnierka :D
keisha0 - 2006-05-08 20:53
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
uzywam garniera od 3 dni i lekką rożnice widać,nie zostawia sladow na ubraniu i uważam że można go polecić.Ja mam butelke 250 ml kupilam ją za nie całe 16zł w realu
Selina - 2006-05-09 14:34
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez evangeline
Dziewczyny, czy którejś z Was udało się kupić ten krem w innym sklepie niż Leclerc i SuperPharm?
Szukam i szukam tego kremu, i znaleźć nie mogę! :mad:
Ja kupiłam dzisiaj w Carefour w Plejadzie w Sosnowcu za niecałe 18 zł.
jagoda622 - 2006-05-09 15:06
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Dziewczynki a według was który kremik do twarzy jest lepszy Garnier skóra muśnięta słońcem czy Johnson&Johnson Holiday skin?Jutro wybieram sie na zakupy i nie wim ktory kremik mam wybrac:-)
smerfeta01 - 2006-05-09 15:13
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez jagoda622
Dziewczynki a według was który kremik do twarzy jest lepszy Garnier skóra muśnięta słońcem czy Johnson&Johnson Holiday skin?Jutro wybieram sie na zakupy i nie wim ktory kremik mam wybrac:-)
podłączam się do pytania :)
lalesia - 2006-05-09 15:21
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
no i nie wiem :D mam oba (nawet jeszcze dodatkowo nivea soin bone czy jakos tak) i ciezko mi prownac.
Garnier:
:) ladnie pachnie
:) fajnie brazuje
:( jednak po dluzszym czasie wysusza skore
:( musze na niego nakladac jakis krem mocno nawilzajacy
Holiday skin:
:) super nawilza
:) daje ladna, naturalna opalenizne
:) ma sliczne opakowanko
:) nie musz na niego nakladac zadnego innego kremu nawilz
:( troche smierdzi ;)
:( piecze zaraz po nalozeniu
jakbym miala wybrac chyba mialabym problem, ale jednak obecnie stawiam na holiday, bo super nawilza i buzka ma po nim ladny blask (ale nie taki jak po smalcu ;))
desti - 2006-05-09 17:02
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
aaa... jezeli chodzi o HS do twarzy to odpowiada mi... choc to moje drugie podejscie... przy pierwszym mnie wysypalo... a teraz jest w porzadku :D :D ... Nivea musialam po 3 smarowaniach odstawic, bo to bylo straszne...
ale do ciala wole Garniera :D ...
jagoda622 - 2006-05-09 19:00
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Po dłuuuugim namyśle:D stwierdzam ze kupie kremik Holiday Skin.Mam nadzieje ze bedze z niego zadowolona.Fundne sobie ten do skóry mieszanej bo niestety taka posiadam:(
smerfeta01 - 2006-05-10 06:35
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
ja też mam cerę mieszaną, ale jeszcze nie dokonałam wyboru który krem kupić :rolleyes:
natina2 - 2006-05-10 14:02
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
po ilu dniach od zaprzestania stosowania znika opalenizna po Holiday Skin i Garnierku? tak mniej więcej... i czy schodzą równomiernie? Nie mam pojęcia na który sie zdecydować :/
natina2 - 2006-05-10 19:03
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
up up nikt nie pomoże??:>
desti - 2006-05-10 19:47
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
prawde mowiac nie sprawdzalam po jakim czasie schodzi... bo uzywam caly czas :D ... ale powinno schodzic rownomiernie bo w koncu to bardziej delikatne jest jak samoopalacz...
ale mozesz sobie zrobic zestaw HS do twarzy i Garnier do ciala :) ... wtedy przetestujesz oba...
smerfeta01 - 2006-05-11 07:42
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez natina2
po ilu dniach od zaprzestania stosowania znika opalenizna po Holiday Skin i Garnierku? tak mniej więcej... i czy schodzą równomiernie? Nie mam pojęcia na który sie zdecydować :/
ja czytałam że HS daje maksymalną opaleniznę po 8 dniach stosowania, poźniej aplikując balsam tylko pozostawiasz ten efekt, skóra już bardziej brązowa/żółta nie będzie. A po ilu schodzi...tego niestety nie wiem :cool:
nie zostają gdzieś potem placki ?
natina2 - 2006-05-12 10:34
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
up up :)
keisha0 - 2006-05-12 18:01
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
musze stwierdzić że po niecalym tygodniu stosowania Garniera zauważyłam że zatyka pory:(
magdalenka_ - 2006-05-12 18:03
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
A nakładacie te kremiki na dzień czy na noc?:>
I czy stosujecie zawsze na oczyszczoną skóre?:>
natina2 - 2006-05-12 18:14
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez keisha0
musze stwierdzić że po niecalym tygodniu stosowania Garniera zauważyłam że zatyka pory:(
rany niestrasz mnie ...przed chwilą kupiłam Garniera... a daje Ci coś?? jesteś ładnie opalona?? :)
Szczepcio - 2006-05-12 20:06
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Kupiłam Garniera do ciała :) A gdybym tak chciała posmarować nim twarz? Będzie źle?:D
desti - 2006-05-12 21:35
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Szczepcio
Kupiłam Garniera do ciała :) A gdybym tak chciała posmarować nim twarz? Będzie źle?:D
ja bym nie ryzykowala :lol: ... moze byc wszystko ok... ale moze tez wysypac... do twarzy lepiej stosowac te co sa dla niej przeznaczone :D ...
keisha0 - 2006-05-13 07:25
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
ja smarowalam twarz i nic sie nie dzialo zlego,a co do tej opalenizny to hmm... nic specjalnego,prawie nic nie widac :( troche sie rozczarowalam aha a poza tym Garnier sie troszke klei, ja go stosowalam przed spaniem i jak rano wstawalam to mialam wrazenie ze jestem brudna :(
lalesia - 2006-05-13 08:34
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Szczepcio
Kupiłam Garniera do ciała :) A gdybym tak chciała posmarować nim twarz? Będzie źle?:D
eee tam :D nie raz kladlam balsam na buzie, nawet wiekszosc nie szczypie i nawilzaja lepiej niz kremy :) ale tego konkretnie balsamu nie probowalam
maja55 - 2006-05-13 08:37
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez smerfeta01
ja czytałam że HS daje maksymalną opaleniznę po 8 dniach stosowania, poźniej aplikując balsam tylko pozostawiasz ten efekt, skóra już bardziej brązowa/żółta nie będzie. A po ilu schodzi...tego niestety nie wiem :cool:
nie zostają gdzieś potem placki ?
Smaruję sie J&J Holiday Skin od tygodnia, na noc( na dzień nie zdzierżę tego smrodku;)).Opalenizna jest dość intensywna, ale ładna i naturalna. Nawet koleżanki się pytały czy robiłam sobie "opalańsko" na balkonie;) :hahaha:
Nie zauwałyłam żadnych plam, zacieków, ani tego, że schodzi nierównomiernie.
Zawsze dobrze go rozsmarowuję, rano kąpię się, a potem nakładam zwykły balsam(mam suchą skórę).
Gdyby nie ten smrodek to HS byłby naprawde KWC jak dla mnie:)
natina2 - 2006-05-13 10:09
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
kurcze no sama niewiem co z tym garnierkiem... Długo zastanawiałam sie nad zakupem J&J czy Garnier ale ze wzgl na zapach zrezygnowalam z J&J. I co?? użyłam go dopiero jeden raz... Mój TŻ stwierdził ze pachne kokosem :D nierozumiem mialy być cytruski... :D opalenizna mala ale to może kwestia czasu. że sie klei to fakt... niestety.... Dalam za niego 19,90 bo podliczyłam że bardziej opłaca mi sie kupić 400 ml za tyle niż 250ml Holiday Skin za 14.50... Zobaczymy bede opisywać rezultaty :) pozdrawiam
lil' sexy - 2006-05-13 10:22
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez lalesia
kolezanka tylko maznela sie troszke garnierem na reku i miala ciemnobrazowa plame, ktora niczym nie chciala zejsc :p:
Na dodatek nie chciała zejść bardzo długo.:p:
Kurcze, dzisiaj wyciągam mamę na kosmetykowe zakupy, bo jeszcze się wystarczająco nie odstresowałam po maturze i chyba skuszę się na komplecik Garniera.:D
asia_z - 2006-05-13 11:20
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
ja mam garnierka do twarzy i na razie jestem zadowolona :jupi: a teraz poluje na balsam, ale nigdzie jeszcze go nie widziałam :(
akurat - 2006-05-13 12:17
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Szczepcio
Kupiłam Garniera do ciała :) A gdybym tak chciała posmarować nim twarz? Będzie źle?:D
Ja kupiłam balsam i czasem na twarz też daję :D i co? i spox :-)
Gabi2 - 2006-05-13 12:39
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
wczoraj w GC kupiłam balsam za 20 zł bo jest weekend - 20 %, musze niestety stwierdzić że w ogóle nie zauważyłam jakiegoś muśnięcia, zapach rzeczywiście ladny, na serio nic nie śmierdzi, wchłania się dobrze, mam nadzieje że nawilża ale zmiany koloru skóry nie widze
smerfeta01 - 2006-05-13 12:49
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
a jakie ten balsam daje efekty brązujące w porównaniu do karmelu daxa ?
smerfeta01 - 2006-05-13 14:40
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
up :what: :)
natina2 - 2006-05-13 14:41
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
moja koleżanka miala karmel i porównując opaleniznę moge przyznać że dax wydawal mi sie bardziej sztuczny (ładny ale sztuczny)
Szczepcio - 2006-05-13 15:07
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Dziewczyny, dzięki za odpowiedzi :) No więc spróbuje :) Raczej nie mam delikatnej cery :) Najwyżej się gdzieś schowam na tydzień ;)
martina@ - 2006-05-13 15:34
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Szczepcio
Dziewczyny, dzięki za odpowiedzi :) No więc spróbuje :) Raczej nie mam delikatnej cery :) Najwyżej się gdzieś schowam na tydzień ;)
:D
widze , że daje efekty, ja sobie kupie go po lecie, żeby przetrzymać opaleniznę ;)
ania*aneczka - 2006-05-13 17:40
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
ja wlasnie dzis zakupilam Garniera do ciala. zobaczymy, jakie beda efekty. właśnie sie nim wypaciałam na rekach, wiec efektu jeszcze nie widze. na poczatku ladnie pachnie, ale po kilku minutach ja juz wyczuwam leciutko zapach samoopalacza. ale to chyba kwestia tolerancji tego zapachu-jedni wyczuwaja, inni nie ( ja tak :D ).
mam nadzieje, ze mnie cos musnie.. :D zobaczymy ...
smerfeta01 - 2006-05-14 08:00
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez natina2
moja koleżanka miala karmel i porównując opaleniznę moge przyznać że dax wydawal mi sie bardziej sztuczny (ładny ale sztuczny)
ale efekt jest mocniejszy czy raczej słabszy ? :)
natina2 - 2006-05-14 09:12
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
nie mogę obiektywnie odpowiedziec, bo każdy ma inną karnacje ale jak dla mnie to raczej słabszy przez co naturalny :D
smerfeta01 - 2006-05-14 11:45
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez natina2
nie mogę obiektywnie odpowiedziec, bo każdy ma inną karnacje ale jak dla mnie to raczej słabszy przez co naturalny :D
hmn, to chyba się skuszę :) dzięki :cmok:
tripka - 2006-05-14 12:16
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
a tak podsumowując dziewczyny który jest lepszy zarówno do ciała jak i do twarzy-Garnier czy J&J?wiele dziewczyn widze stosowala i ten i ten,wiec poradzcie,bo przymierzam sie do kupna ale nie umiem sie zdecydowac;) aha i jak one sie roznia cenowo?podobno J&J jest tanszy....a te kremiki do twarzy stosujecie wlasnie na noc czy na dzien?bo na opakowaniu J&J pisze chyba,ze to krem na dzien...ale tak jak juz ktos zauwazyl zawsze mozna kupic sam balsamik do ciala i stosowac czasem na twarz,nie powinno sie nic stac,samoopalcze do ciala tez nie raz stosowalam na twarz;)
mckabi - 2006-05-14 12:19
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Jak na razie stosowałam J&J, więc nie mogę powiedzieć który z nich jest lepszy. Ale J&J jest tańszy od Garnierka i ja stosuję go na noc ;)
Szczepcio - 2006-05-14 12:20
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Noc minęła szybko, ciało dalej miło nawilżone, jeszcze nie widać dużo, bo to pierwszy raz :) Posmarowałam też twarz, zupełnie nic się nie stało, ani nie piekło ani nic nie wyszło :) Jestem zadowolona :)
Martina@, nie będę musiała się chować :) Jak narazie ;)
smerfeta01 - 2006-05-16 12:12
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
już nie wiem co zrobić :rolleyes: kupić ten balsam czy nie >?
bo jeśli daje efekty podobne do Daxa to nie opłaca się przepłacać :( jeśli mocniej brązuje to może być zainwestowała. Więc jak to Dziewczyny jest z tym balsamem ? :)
agabil1 - 2006-05-16 12:20
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
strasznie delikatny daje efekt
smerfeta01 - 2006-05-16 12:30
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez agabil1
strasznie delikatny daje efekt
hmn, to chyba jednak pozostanę przy Daxie :) dzięki :cmok:
Sylwia*** - 2006-05-16 12:39
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
A w koncu jaka jest roznica miedzy Holiday Skin na dzien i na noc (oprocz czasu stosowania) - ktorys jest moze mocniejszy, bardziej smierdzacy, moze ten dzienny wymaga troche slonca? Czy ten podzial na dzien i na noc dotyczy tylko tych do ciala, czy tez do twarzy? :D A jesli tez do twarzy, to czy do cery mieszanej tez sa dwa: na dzien i na noc? Ja sie strasznie boje pozatykania porow, a tym latwiej o to latem.
Od niedawna stosuje codziennie delikatny zel do twarzy z peelingiem, czy wobec tego jest sens uzywac tego balsamu brazujacego do twarzy, czy po takim lekkim peelingu wszystko mi zejdzie?
I czy ktoras uzywala juz HS do twarzy do mieszanej? Pare dziewczyn widze planuje zakup, prosze o recenzje :D
smerfeta01 - 2006-05-16 12:41
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Sylwia***
I czy ktoras uzywala juz HS do twarzy do mieszanej? Pare dziewczyn widze planuje zakup, prosze o recenzje :D
ja miałam kupić ten krem do cery mieszanej,ale w końcu kupiłam do cery suchej, bo używam go na noc i fajnie nawilża :)
niestety z tym brązowieniem to coś u mnie nie zadziałał ;)
może już za brązowa jestem :rolleyes:
Sylwia*** - 2006-05-16 13:18
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Hm, smerfeta, ale ja mam swira ostatnio na temat oczyszczania twarzy na noc wlasnie, bo wtedy skora moim zdaniem powinna odpoczac. Czy Ty miewasz problemy z porami? I czy po tym do suchej nie masz jeszcze bardziej zatkanych porow, czy rano nie czujesz, ze Twoja twarz nie oddycha, ze jest czyms wysmarowana?
Lena :) - 2006-05-16 15:42
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
zakupiłam dzisiaj mleczko Garnierka i zobaczymy co będzie :) mam nadzieję że to dobry wybór, choć do ostatniej chwili zastanawiałam się czy aby nie wziac HS :rolleyes:
Szczepcio - 2006-05-16 16:08
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Jak dla mnie Garnier daje dość mocny efekt. No, ale to może dlatego, że byłam bardzo blada.
Lena :) - 2006-05-16 17:31
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
ja właśnie jestem bardzo blada, i w sumie chciałam się trochę zarumienić, co by nie świecić ludziom bielą po oczach... :D ;) to może jeszcze pytanko: jak ze schodzeniem "zarumienienia ;)? i jak czesto stosujesz pozniej zeby sie utrzymało...?
Szczepcio - 2006-05-16 17:48
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Nie widzę, żeby schodziło, bo stosuje cały czas :) Zawsze na noc, bo dość dlugo się wchłania w moje ciało. Jestem po 3 aplikacji i kiedy moja koleżanka mnie zobaczyła pytała czy byłam na solarium :) U mnie nie powstała żółta opalenizna tylko właśnie taka brązowiutka :)
Lena :) - 2006-05-16 17:55
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
no to super :) chciałabym takich efektów... :rolleyes: pożyjemy, zobaczymy :D Pozdrawiam :cmok:
Szczepcio - 2006-05-16 18:20
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Na pewno będziesz miała :) To musi zadziałać :) W końcu ma właściwości samoopalacza. A jak jesteś blada to tym bardziej :) I fajne jest to, że nie zostawia śladów na ubraniu, bo jak miałam kiedyś inny to bardzo brudził.
Lena :) - 2006-05-16 18:25
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
nie brudzi - to najwazniejsze, balam sie jeszcze o plamy i zacieki, ale ponoc w rozprowadzaniu i tym podobnym sprawom jest dobry :) (nie jestem doswiadczona w uzywaniu takich brazujacych specyfikow ;)) a co myslisz o nalozeniu na twarz?
Szczepcio - 2006-05-16 18:55
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Ha, nakładam na twarz :D Bałam się trochę, szczególnie o wypryski, ale ani wyprysków ani zacieków nie mam :) Nakładam jak normalny krem :)
A tak w ogóle to zacieki nigdzie mi się nie zrobiły :)
Samoopalaczy nigdy nie stosowałam ze względu na lęk przed zaciekami, szczególnie na twarzy. A jak miałabym smarować nim tylko nogi to w ogóle zrezygnowałam :)
keisha0 - 2006-05-17 12:48
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
wypryski sie pojawia,nie odrazu ale pojawia,mnie tez sie pojawily szczegolnie jak przestalam stosowac,troche sie rozczarowalam,a poza tym wcale nie pachnie ladnie,czuc go samoopalaczem
aneta23 - 2006-05-17 17:15
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Estella
jak sie nazywa i ile kosztuje?ma jakies wlasciwosci np nawilzajace oprocz brazujacych?
Kupiłam balsam "Garnier - cera muśnieta słońcem"
kosztuje ok. 15 zł :-) , ma właściwości nawilżające:jupi:
i bardzo ładnie pachnie.
Właśnie go testuję czekam na efekt!
Szczepcio - 2006-05-17 17:36
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez keisha0
wypryski sie pojawia,nie odrazu ale pojawia,mnie tez sie pojawily szczegolnie jak przestalam stosowac,troche sie rozczarowalam,a poza tym wcale nie pachnie ladnie,czuc go samoopalaczem
To nie musi być reguła :) Każda cera reaguje inaczej :)
lalesia - 2006-05-17 17:37
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez keisha0
wypryski sie pojawia,nie odrazu ale pojawia,mnie tez sie pojawily szczegolnie jak przestalam stosowac,troche sie rozczarowalam,a poza tym wcale nie pachnie ladnie,czuc go samoopalaczem
eeee tam :D ja juz stosuje ze 3 tyg i ani jeden wyprysk mi sie przez ten czas nie pojawil ;)
hogatk@ - 2006-05-17 19:39
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
A mi se wydaje że po tym kremie do twarzy mam kolor podchdzący pod żółty ;/ Eh... Fajny jest, nie tłusty, szybko sie wchłania, ładny zapach. tylko ten kolor nie za dobry ;/
natina2 - 2006-05-19 12:26
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
a ja smaruje sie nadal balsamem i chyba zaczynam żałować że nie kupiłam J$J bo ta opalenizna wydale mi sie bardzo słaba i zółta... sama niewiem... a jak ejst u Was??
Emi1234 - 2006-05-20 18:45
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez agabil1
strasznie delikatny daje efekt
duzo slabszy od JJ?
Szczepcio - 2006-05-20 20:37
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Najlepiej to by było się najpierw opalić troszkę i potem smarować :) Bo ja mam teraz śmieszne kolana, ciemniejsze od reszty nogi ;)
Filusia88 - 2006-05-20 21:06
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
oj dziewczynki... kusilysci, kusilysci az sie skusilam i dzisiaj sobie kupilam to cudo (czy cudo to sie raczej okaze jeszcze :D) do ciala i do twarzy do cery sniadej mimo ze mam jasna :D (to tak w razie marnych efektow:))
po tych czterech dniach zdam recenzje ;)
Lena :) - 2006-05-20 21:42
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Szczepcio
Najlepiej to by było się najpierw opalić troszkę i potem smarować :) Bo ja mam teraz śmieszne kolana, ciemniejsze od reszty nogi ;)
dlatego właśnie ja postanowiłam, że na kolana i łokcie mniej nakładam co by tego uniknąć ;) a stosuje już 4 czy 3 dzień i jestem zadowolona bo mam takie efekty jakich oczekiwałam :) nawilża moją suchą skórę jak dla mnie super :D
paula007 - 2006-05-20 21:48
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Lena :)
dlatego właśnie ja postanowiłam, że na kolana i łokcie mniej nakładam co by tego uniknąć ;) a stosuje już 4 czy 3 dzień i jestem zadowolona bo mam takie efekty jakich oczekiwałam :) nawilża moją suchą skórę jak dla mnie super :D
Ale wyglada ta skóra na opaloną czy to tylko taki lekki efekt? :>
Lena :) - 2006-05-20 21:55
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
wszystko zależy raczej od indywidualnych predyspozycji
moja skóra jest ładnie widocznie "muśnięta" słoneczkiem (na pewno nie zolta, jak sugerowala ktoras z poprzedniczek ;))
ale to dopiero 4 dzień - mysle, ze efekt mocniejszy moze wyjsc pozniej :)
jak dla mnie efekt jest delikatny (lecz zauwazalny) , ale ja takiego wlasnie oczekiwalam :D
Pt6 - 2006-05-21 07:21
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Przeczytałam cały wątek, bo na zakupy planuję iść i nie wiem... Chodzi mi tylko o bardzo delikatne przyciemnienie nóg a muszę powiedzieć, że są tak bielutkie jak śnieg :D W związku z tym pytanie, czy garnier nie będzie za silny do tak jasnej skóry?? :rolleyes: Może ziaja?? Chciałabym bowiem, żeby były tylko delikatnie przyciemnione a potem to już resztę załatwi słoneczko ;)
lalesia - 2006-05-21 08:10
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez Pt6
Przeczytałam cały wątek, bo na zakupy planuję iść i nie wiem... Chodzi mi tylko o bardzo delikatne przyciemnienie nóg a muszę powiedzieć, że są tak bielutkie jak śnieg :D W związku z tym pytanie, czy garnier nie będzie za silny do tak jasnej skóry?? :rolleyes: Może ziaja?? Chciałabym bowiem, żeby były tylko delikatnie przyciemnione a potem to już resztę załatwi słoneczko ;)
po johnsonie mialam straszne zacieki (nierowno schodzi), garnierka do ciala nie mialam, ale na twarzy daje dosc delikatny efekt, ale moim ostatnim odkryciem jest karmel brazujacy Dax Cosmetics :) delikatniusia opalenizna bez zadnych smug :ehem: mam tylko nadzieje, ze nie bedzie schodzil w łaty :rolleyes:
natina2 - 2006-05-21 11:47
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
lalesia! a Dax daje naturalny efekt czy bardziej na orange? :>
Kurcze mówie Wam ale mam plame na dekolcie :/ wczoraj posmarowalam sie Garnierkiem a potem nałożyłam puder Vipery (tą mozaike co ma te drobinki) iiiii..... plama .... na dodatek opalenizna sie fatalnie kruszy.... ech szkoda gadać ... acha! uprzedzając pytania! smarowalam sie przez tydzień garnierkiem i tam gdzie jest ta plama (której de facto wcześniej nie bylo) byłam ładnie i trwala opalona...już sama niewiem co o tym muśnięciu sądzić..może ten puder wszedł w jakąś reakcje z muśniętą skórą i przez to ta plama. ale to troche dziwne jest
Szczepcio - 2006-05-21 11:55
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Muszę szczerze powiedzieć, że mi nóg nie przyciemnił, choć reszte ciała tak :/ No, pomijając kolana, ale ona same w sobie są troszke ciemniejsze. A stało się tak chyba dlatego, że mi bardzo ciężko opalić nogi.
natina2 - 2006-05-21 12:02
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
fakt że nogi opala gorzej także u mnie :/
Lena :) - 2006-05-21 12:04
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
hmm, ja na razie nie narzekam, moje nogi tez sie bardzo ciezko opalaja, ale musze przyznac ze efekty widze, nie sa juz tak trupio blade, troche zycia nabraly :D
co do plamy na dekolcie byc moze spowodowana wlasnie jakas reakcja z innym kosmetykiem, ja u siebie nie zauwazylam takich "dodatkow" ;)
smerfeta01 - 2006-05-21 12:18
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez natina2
a Dax daje naturalny efekt czy bardziej na orange? :>
na mnie Dax działa wprost idealnie :) daje fajny, lekko brązowy efekt :) żaden tam pomarańcz!
yedanna - 2006-05-21 12:31
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Uff... przebrnęłam przez cały wątek, przejrzałam KWC i jestem w wielkiej kropce. :o
Chcę zacząć swoją przygodę z kremami do twarzy no i nie mam pojęcia który wybrać. W sumie głosy rozkładają się po równo :( Może ktoś mi pomoże?
Mam cerę mieszaną, nie jestem blada z natury, szybko się opalam.
Chciałabym delikatnego efektu, bez smug ;) raczej złotego niż brązowego :) ale po przeczytaniu tego wątku widzę, że nie tak łatwo zrobić smugi :D co mnie troszkę pocieszyło ;)
Aha i najbardziej mnie zastanawia jak smarujecie linię brody, wydaje mi się, że może tam powstać nieprzyjemna kreska - przejście między buźką a szyją :( Czy szyję też smarować?
lalesia - 2006-05-21 12:35
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
Cytat:
Napisane przez smerfeta01
na mnie Dax działa wprost idealnie :) daje fajny, lekko brązowy efekt :) żaden tam pomarańcz!
dla mnie rowniez efekt bardzo naturalny, zaden orange, lemon i nic w tym stylu :)
ania*aneczka - 2006-05-21 14:05
Dot.: Garnier - cera musnieta sloncem :)
o, dobrze, ze ktos wygrzebal ten watek, bo mi sie nie chcialo szukac, a chcialam sie podzielic moja opinia.. :)
kupilam garniera do ciala..i..sie troszke rozczarowalam..
*po pierwsze-ten zapach..! :( ja nie cierpie zapachu samoopalacza, a ten wlasnie tak pachnie.. (na poczatku, w czasie nakladania ma przyjemny zapach, ale potem zaczyna smierdziec ).
**konsystencja jest bardzo rzaadka, co jest i + i - (na +, bo latwiej sie rozsmarowuje, na - ,bo szybko go ubywa..).
***kolor opalenizny jest..hm..przynajmniej na mnie zoltawo-brazowawy. po 3-4-dniowym uzywaniu nieco mi sie ta "opalenizna" odcinala od dłoni i twarzy, ktorej niczym nie potraktowalam.musialam sie dokolorowac pudrem brazujacym :D
**** smug nie robi (zreszta kazdy samoopalacz DOBRZE rozsmarowany takich nie powinien robic..), ale efekt po 1-wszym zastosowaniu raczej niewidoczny, a przynajmniej bardzo delikatny.
*****schodzi bardzo rownomiernie jak na taki specyfik
******nie zostawia ciemniejszych sladow na kostkach, lokciach itp.
w sumie-calkiem ok..GDYBY NIE TEN ZAPACH!!! :D
Strona 1 z 2 • Zostało znalezionych 417 wyników • 1, 2