Johnson's Holiday Skin - balsam brązujący
MagJa - 2005-05-08 16:09
Johnson's Holiday Skin - balsam brązujący
Zauważyłam w sklepach nowy balsam J&J Holiday Skin i z tego, co widzę w KWC http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=10456 ma on pochlebne opinie. Zatem mam pytanie-prośbę do jego uzytkowniczek - czy mogłbybyście porównać efekt brązujący tego balsamu do innych?? Czy jest gorszy/lepszy od karmelu Daxa, Lirene Erisa, Kolastyny, Sorayi, Sopotu itp.itd., czyli innymi słowy innych, jakich używałyście. Czy trzeba go uzywać codziennie, żeby widzieć efekt? Czy od razu skóra staje się "opalona" czy dopiero po kilku dniach? Byłabym wdzięczna za informacje :jap:
Gonia1 - 2005-05-08 16:29
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
w górę! :)
sasanka22 - 2005-05-08 16:43
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
juz go mialam w koszyku ostatnio ;) ale rozsądek wziąl gore,mam na stanie ze 6 czy 7 roznych brazujacych mazidel i postanowilam najpierw je zuzyc :D bardzo mnie ten balsam jednak kusi :)
MagJa - 2005-05-09 08:09
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
Dziewczyny, nadal czekam na porównawcze opinie :)
ANKA20 - 2005-05-09 14:04
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
A ja jestem ciekawa jak on wygląda, bo nie ma zdjęcia ;)
Swoją droga z tych co ja używałam, to do tej pory najlepszy jest Eveline :)
MagJa - 2005-05-13 08:51
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
odświeżam wątek
evee - 2005-05-13 08:59
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
No wiec- jesli porownac go np z Karmelem Daxa- to daje mocniejszy efekt.Moze to kwestia karnacji(mam lekko sniada z natury) ale po 3 uzyciach- na cale cialko wygladalam jakbym uzywala samoopalacza..a nie balsamu brazujacego.Nie spodziewalam sie takiego efektu.Nieumiejetne i niedokladne rozmarowanie grozi zaciekami, i plamiami. Czyli trzeba z nim ostroznie jak z samoopalaczem.Ale dosc szybko . ..Aha balsamik super pachnie-cytruskami- :))) i glownie dlatego go kupilam.I dosc szybko sie wchlania, nie pozostawia tlustej warstwy,ale nie nawilza jakos spektakulanie.Ale cene ma miła :)
MagJa - 2005-05-13 09:14
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
Cytat:
Napisane przez evee
No wiec- jesli porownac go np z Karmelem Daxa- to daje mocniejszy efekt.Moze to kwestia karnacji(mam lekko sniada z natury) ale po 3 uzyciach- na cale cialko wygladalam jakbym uzywala samoopalacza..a nie balsamu brazujacego.Nie spodziewalam sie takiego efektu.Nieumiejetne i niedokladne rozmarowanie grozi zaciekami, i plamiami. Czyli trzeba z nim ostroznie jak z samoopalaczem.Ale dosc szybko . ..Aha balsamik super pachnie-cytruskami- :))) i glownie dlatego go kupilam.I dosc szybko sie wchlania, nie pozostawia tlustej warstwy,ale nie nawilza jakos spektakulanie.Ale cene ma miła :)
A powiedz mi jeszcze - którą wersję masz: do cery jasnej i normalnej czy ciemnej i normalnej? Bo się zastanawiam, która daje mocniejszy efekt, bom bledzicuh straszny i jak w końcu słońce zawita na dłużej to nie chcę straszyć bledzizna ;)
evee - 2005-05-13 09:20
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
mam do ciemnej i normalnej- nie zwrocilam nawetna to uwagi przy zakupie dopiero doczytalam po 2 uzyciu- ale to dobrze, bo bym miala dylemat w sklepie- bo przeciez mam normalna :D
smerfeta01 - 2005-05-13 10:46
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
ale powoduje plamy i smugi ??? :( ja wolę Sorayę :) bez smug :D
evee - 2005-05-13 10:50
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
tzn zle sie wyrazilam - istnieje ryzyko- ze wzgledu na to iz dosc silnie brazuje:)
karmeleiro - 2005-05-13 11:06
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
oo, ciekawy watek :) dziewczyny piszcie swoje opinie :))wlasnie wykanczam Lirene (jak dla mnie jest delikatny, nie brazuje na bardzo ciemno, raczej na mojej jasnej, lekko rozowej cerze wygalda naturalnie), jestem tez zadowolona z Sopotu, jednak wydaje mi sie, ze jest dobry na zime, bo daje bardzo naturalny i jasniutki odcien opalenizny, wiec w okresie bezslonecznym nie razi czlowiek czekoladka ;) i zastanawiam sie teraz nad jakims innym balsamem, czy samoopalaczem, szczegolnie do buzi :))
MagJa - 2005-05-16 20:14
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
i znów do góry :hot:
skapula - 2005-05-16 20:37
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
A ja własnie kilka dni temu zakupiłam sobie ten balsamik...Mam do cery ciemniejszej. Wcześniej próbowałam samoopalacz Lirene do twarzy i Daxa w piance. O ile Lirene było ok (nie stosowałam na twarz a na ciało), to Dax mnie uczulił, a zapach samoopalacza był tak intensywny, ze nie mogłam spać, bo przez sen czułam ten smrodek. Oczywiście są osoby, którym to nie przeszkadza, ja też bym jakoś to przeżyła, gdyby nie uczulenie, bo opalenizna po Daxie była taka naturalnie brązowa.
Jeśli chodzi o balsam Johsona to sprzedawany jest w takich samych pojemnikach jak inne balsamy tej firmy z tym, że opakowanie jest koloru zółtego. Efekt i to dośc intensywny widac już po dwóch użyciach, czyli jak na balsam brązujący działa całkiem intensywnie. Opalenizna jest raczej taka żóltawo-złotawa, ale całkiem ładna.
Gdzieś czytałam wypowiedzi, że jest to balsam, który nie powoduje charakterystycznego zapachu samoopalacza, niestety z tym sie nie zgodzę. Zapach jest wyczuwalny, ale po dwóch prysznicach znika:)
W sumie całkiem niezły...ale ja tęsnikę za starą wersją białej brązującej, Kolastyny (którą tak niefortunnie udoskonalono) z wyciągiem z orzecha włoskiego, dającej subtelny efekt opalenizny, pachnącej przy tym pięknie czekoladą....:-p
lalesia - 2005-05-17 19:56
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
dziewczyny, jest suuuper :love: mam jasna karnacje a nie lubie byc biala, ze wzgledu na bardzo sucha skore nie moge chodzic na solarke a kazdy balsam brazujacy/samoopalacz zosstawia mi smugi i jest zolty! Kazdy...oprocz tego wlasnie cuda! Kupilam troche sceptycznie do niego podchodzac, ale jest naprawde swietny. Daje ladna, brazowozlota opalenizne, strasznie naturalna :jupi: jako pierwszy z samoopalaczy! Daje naprawde intensywny efekt ale bez specjalnego wysilku przy nakladaniu nie tworzy smug! Mam do ciemnej karnacji. Zapach ma samoopalaczowaty po jakims czasie sie ujawnia, ale mi on nie przeszkadza, wrecz lubie :p: Kupujcie dziewczynki ten balsamik, bo naprawde swietny :ehem:
Butterfly - 2005-05-17 20:37
Dot.: balsam brązujący Holiday Skin a inne
Witaj,
Karmelu Daxa nie stosowałam oraz Erisa też nie. Mam wersję do skóry normalnej i ciemnej (choć sama mam jasną-może nawet normalną karnację)Jstem baaaardzo zadowolona. Ma delikatną lekką konsystencję i naprawdę łatwo się rozprowadza tak więc o smugi trudno. Delikatny i bardzo przyjemny zapaszek. Opaleznizna byłą widoczna już po jednym użyciu-skóra wyglądała na "zdrowszą", po dwóch na lekko muśniętą słońcem a po trzech na ładnie opaloną. Brązuje i to naprawdę fajnie! Do tej pory moim ulubionym był balsam Sorai, ale ten troszkę mocniej "opala" i niejest taki gęsty/tłusty (w sam raz na lato). No i nie śmierdzi tak jak sławny Sopot. Jeślichodzi o stopień brązowienia to Sopot był chyba the best. Polecam, tym bardziej że naprawdę zapach samoopalaczowy jest bardzo nikły i można go śmiało zaakceptować.
olkie - 2005-06-05 18:49
j&j holliday skin....czy jakos tak
co myslicie na temat tego balsamu brazujacego??? oplaca sie go qpic???? czekam na dokladne opinie uzytkowniczek:)
natii4 - 2005-06-05 18:52
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
Cytat:
Napisane przez olkie
co myslicie na temat tego balsamu brazujacego??? oplaca sie go qpic???? czekam na dokladne opinie uzytkowniczek:)
Sprawdź na KWC.
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=10456
olkie - 2005-06-05 19:00
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
patrzylam ale chce by ktos ze mna na ten temat pogadal:)
lalesia - 2005-06-05 19:11
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
Tutaj jest link do watku o tym balsamie http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hlight=holiday
ale oczywiscie moge z Toba o nim rowniez porozmawiac :D jest naprawde swietny! Daje przesliczny kolorek naturalnie brazowej opalenizny, nie jest zolty, jeszcze nie zdarzyly mi sie po nim zadne smugi. Pachnie samoopalaczowato, ale mi to nie przeszkadza. Niektorym moze, bo naprawde intensywny sie robi ten "zapach" po kilku godzinkach :( Jesli masz wrazliwa skore to moze Cie podrazniac. Jesli mam okresowe uczulenie (a mam dosc czesto) pod kolanami, w zgieciu lokci, na szyi i na nadgarstkach to troche piecze. Probowalam tez na twarz go nalozyc, ale tym razem piekl niesamowicie :( ale mimo wszystko polecam :ehem: najlepszy z balsamow brazujacych :D
olkie - 2005-06-05 19:29
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
a masz do jakiej skory??? jasnej czy ciemnej?
olkie - 2005-06-05 19:29
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
bardzo brazuje??
olkie - 2005-06-06 15:03
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
brudzi bardzo ubrania???
czy za 1 zastosowaniem widac efekt??????
lalesia - 2005-06-06 15:17
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
Skore mam jasna a kupilam do ciemnej karnacji, bo chcialam miec wyrazniejszy efekt. Widac juz po pierwszym zastosowaniu juz dosc wyraznie, po 3 jestem opalona jak po calym lecie, wszyscy pytaja czy na solarce bylam :p: Wyprobuj, cena malutka (9zl) a dla efektu naprawde warto!
olkie - 2005-06-06 15:43
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
a po ile czekasz na efekt??? ile h??? bo juz zqpilam ten balsam ( tylko za 12 zl a nie 9:()ale co tam:P
lalesia - 2005-06-06 15:58
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
nie zastanawialam sie nigdy ile czekam, bo po prostu sie smaruje i ide spac a rano jestem piekna czekoladka :D
olkie - 2005-06-06 16:23
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
aaaaa:) ja sie wysmarowala i troche zzolklam:) nie chce sie opalac:( po ostatnicyh opalaniach popekaly mi naczynka na ramionach i udach i dekoldzie :((( nigdy nie mialam takich priblemow:(( dobrze ze zauwazylam jak sa jeszcze malutkie a nie duuuze wylewy:(:)
lalesia - 2005-06-06 17:51
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
Mam nadzieje ze "zlolklas"w pozytywnym tego slowa znaczeniu, bo mnie jeszcze do sadu zaskarzysz za jakas kryptoreklame :D ja tez sie nie opalam, od razu robia mi sie piegi a na dodatek rowniez pekaja mi naczynka i zawsze schodzi skora :( coz pozostaly nam te marne (na szczescie nie zawsze) imitacje opalenizny :)
olkie - 2005-06-07 09:49
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
posmarowalam sie malo dokladnie i mam smugi:)))) myslalam ze poprostu to jest balsam brazujacy ale to dziala jak samoopalacz do tego nie chce sie zmyc:))))) cudo :)) ode chyba zrobic rpplimg na tych zle nasmarowanych miejscach i tym razem sie o wiele dokladniej nasmaryje.:)))) a najgorsze ze mam skore po opalaniu i sie strasznie luszczy przy wcieraniu tego balsamu:) ale co tam:))) dodatkowy ppeeling:))
Amelianna - 2005-06-07 10:16
Dot.: j&j holliday skin....czy jakos tak
Mam ten balsam od kilku dni (dla ciemniej karnacji) i nie jestem z niego zadowolona. Niestety zapach samoopalaczowy jest bardzo wyczuwalny - ja tego nie znoszę. Poza tym niedokładnie rozsmarowany tworzy smugi. Efekt tzn. kolor jest zbyt mocny. Moim zdaniem to jest samooplacz, a nie balsam brazujący. Plus - nawet dość dobrze nawilża (ja stosuje go tylko na łydki - jak na razie nie wysuszył mi skóry, co akurat było wadą innych balsamów brązujących stosowanych przeze mnie)