Instalacja programów
dzuls - 30-06-10 19:48
Instalacja programów
Witam. Jestem nie za bardzo doświadczona co do komputerów, dlatego postanowiłam założyć ten temat i skorzystać z waszej pomocy :).
No więc, problem tkwi w tym, że jak ściągam jakiś program z neta, w moim przypadku było to gadu-gadu i jak już ściągnęłam go ze strony i klikam `uruchom` to wyskakuje mi `:System windows nie może odnaleźć pliku`D:/gg.exe`. Sprawdź czy nazwa została wpisana poprawnie i spróbuj ponownie`. Na jakimś forum przeczytałam, że może być to wirus (pewnie jest). Kompa mam od nie dawna (jakiś tydzień) i nawet nie zdążyłam (zapomniałam :roll:) zainstalować jakieś programy antywirusowe. I teraz jak chce jakiś zainstalować to wyskakuje mi ten sam komunikat. I jeśli to jest wirus nie wiem jak go się pozbyć, a jak to coś innego , to jak rozwiązać ten problem?
P.S. Ktoś mi radził przeskanować, ktoś inny zrobić format systemu, a ja nie mam pojęcia co te pojęcia znaczą i jak je wykonać? Więc bardzo proszę o jasne wyjaśnienie instrukcji rozwiązania tego problemu.
Frank Holman - 30-06-10 19:53
jesli jest to wirus (a prawdopodobnie jest) i rzeczywiscie nie wiesz co te pojecia znacza, nie masz zadnych szans rozwiazac tego problemu samodzielnie
to jakby dziecko ze szkoly podstawowej postwic do maszyny i oczekiwac ze cos wyprodukuje nie robiac sobie krzywdy
poszukaj informatyka
Cysorz - 30-06-10 23:48
Przejdź pod ten adres:
http://www.eset.pl/pobieranie/pobier...-security.html
Jeżeli nie wiesz, jaki masz system, ściągnij wersję 32-bitową.
Ten AV powinien się zainstalować nawet pomimo tego, że prawdopodobny wirus może blikować instalację programów antywirusowych.
Jeżeli jednak nie dasz rady go uruchomić, przejdź pod adres:
http://www.eset.pl/onlinescan
i uruchom.
W obu przypadkach powinnaś być zalogowana na konto administratora o ile masz taki wybór przy starcie systemu. Jeżeli nie pomoże - daj znać, spróbujemy innych rozwiązań.
Frank Holman - 01-07-10 05:13
masz spore zaufanie do firmy eset;
moim jednak skromnym zdaniem bardziej prawdopodobne jest, ze jesli zablokowane sa pliki .exe to tak samo .msi;
gdyby instalka byla jako .com, .scr, .pif lub cos w tym bardzo malo popularnym stylu - ale ja takich nie znam
no i po drugie - usuniecie wirusa programem av, po tym jak dokona on juz swoich szkod, tj. modyfikacji systemu, nijak nie naprawia systemu: porownalbym to do sytuacji, w ktorej po tygodniu zdajesz sobie nagle sprawe, ze slon wlazl ci do twojego nowego skladu z porcelana.... ;P i teraz zaczynasz szukac : agenta nieruchomosci, ktory po rozsadnych kosztach zorganizuje ci nowy dzialajacy sklad z porcelana, czy ... .elektronicznego przeganiacza sloni, ktorego wczesniej zapomniales zainstalowac przed skladem .... zakladajac, ze jakims trafem, bez wiedzy, uda ci sie tego przeganiacza zainstalowac samemu, i co wiecej.... przegoni on slonia ...// ? co zobaczysz ? poprostu ogrom zniszczen, ktoorego zaden sposob nie bedziesz potrafic naprawic (jesli jestes bystry zrozumiesz, ze problemem nie jest tak na prawde slon,, a przeganiacz sloni to jest dobry tylko jako zapobieganie ich wlazeniu; tego czego potrzebujesz to dzialajacy sklad porcelany, z ktorego mozesz dalej korzystac)
dzuls - 01-07-10 12:16
Jak ściągnęłam ten program, to też nie chciał się odtworzyć. Mam Windows 7 64-bitowy. A i jak przegrałam muzykę z MP3 i chciałam odtworzyć to wyskakuje mi nazwa pliku i `Klasa niezarejestrowana`. Może to kolejny dowód na to, że mam wirusa?
vacu - 01-07-10 14:39
Jest jeszcze jedna opcja - możesz zassać AV na boot CD: http://www.searchengines.pl/Bootowal...D-t112329.html
Z tym, że jeżeli to faktycznie wirus to jest duże prawdopodobieństwo, że po skanie system nie wstanie i trzeba go będzie instalować na nowo! To jednak oznacza wg. mnie, że już był on nie do odratowania.
Także bezwzględnie zrób kopie na CD/innym dysku/pendrive danych, które chcesz zachować przed takim skanem, bo jeżeli system nie wstanie to bez pomocy kogoś bardziej w temacie danych nie odzyskasz. No ale po tygodniu to chyba tych danych aż tak wiele nie ma ;)
dzuls - 01-07-10 16:12
vacu- Jak wejdę na tą stronę zassam to AV to jak to będzie z tym systemem. Mam laptopa sprowadzonego z anglii. System windows 7 PL został wgrany do tego lapka przez sprzedawce (kupowałam go z allegro) i nie jestem pewna czy jest oryginalny(system). Nie mam do niego płytki ani nic. Więc jak ten system trzeba będzie od nowa zainstalować, to na czym będzie polegała ta instalacja? Jak będzie wyglądać? Czy jakieś hasła trzeba będzie wpisać? I czy to `zassanie` jest w miarę moich możliwości takie, że nic nie zrobię jeszcze gorzej?
Cysorz - 01-07-10 17:38
Cytat:
(Wiadomość 109756)
/.../usuniecie wirusa programem av, po tym jak dokona on juz swoich szkod, tj. modyfikacji systemu, nijak nie naprawia systemu: porownalbym to do sytuacji, w ktorej po tygodniu zdajesz sobie nagle sprawe, ze slon wlazl ci do twojego nowego skladu z porcelana... /.../
Zanim wyburzyłbym skład z porcelaną i postawił nowy, wolałbym "przepędzić" tego słonia.
Dzulus zresztą prosiła o pomoc:
Cytat:
(Wiadomość 109752)
/.../ Więc bardzo proszę o jasne wyjaśnienie instrukcji rozwiązania tego problemu./.../
A nie o dywagacje "na temat" i porównywanie jej do kogokolwiek:
Cytat:
(Wiadomość 109753)
/.../ to jakby dziecko ze szkoly podstawowej postwic do maszyny i oczekiwac ze cos wyprodukuje nie robiac sobie krzywdy /.../
Tak więc jeżeli najprostsze rozwiązania nie pomogą, można zacząć szukać nowych, także tych bardziej skomplikowanych. Dzulus ma zresztą zamontowany Windows7 64-bitowy a to jest system bardzo odporny na uszkodzenia, potrafiący podnieść się nawet po poważnych szkodach.
Dzulus:
Jeżeli kupiłaś laptopa w Anglii a system został wgrany w Polsce to z całą pewnością masz pirackie oprogramowanie lub system tak zmodyfikowany, że nie można wykluczyć nawet czyichś celowych działań - nawet takich, które prowadziłyby do uszkodzenia/zniszczenia danych.
Bardzo by Ci się przydał ktoś znajomy - nawet niekoniecznie informatyk - kto ma pojęcie o komputerach i oprogramowaniu. Jeżeli będzie trzeba postawić system na nowo, zastanów się przy okazji nad wersją Windows - według mnie instalacja W7/64bit na laptopie nie ma większego sensu, a być może masz w nim (ukrytą) oryginalną wersję - a w przypadku laptopów to ma spore znaczenie...
vacu - 01-07-10 17:54
Cytat:
(Wiadomość 109761)
vacu- Jak wejdę na tą stronę zassam to AV to jak to będzie z tym systemem. Mam laptopa sprowadzonego z anglii. System windows 7 PL został wgrany do tego lapka przez sprzedawce (kupowałam go z allegro) i nie jestem pewna czy jest oryginalny(system). Nie mam do niego płytki ani nic. Więc jak ten system trzeba będzie od nowa zainstalować, to na czym będzie polegała ta instalacja? Jak będzie wyglądać? Czy jakieś hasła trzeba będzie wpisać? I czy to `zassanie` jest w miarę moich możliwości takie, że nic nie zrobię jeszcze gorzej?
Instalacja systemu w dzisiejszych czasach to żaden problem i powinnaś sobie z tym poradzić (wkładasz płytkę, ustawiasz uruchamianie z CD/DVD i odpowiadasz na pytania ślicznego ;) kreatora).
Ale...
Lepiej by jednak było aby komputer zobaczył tym razem ktoś kto się na tym zna. Może być tak, że - jak napisał Cysorz - masz ukrytą partycję z systemem, tyle, że w takim przypadku pewnie będzie on "in english". Oczywiście da się wszystko zrobić z pomocą internetu czy nawet tego forum ale lepiej by było, żeby jednak za pierwszym razem był obecny ktoś, kto się w miarę na tym zna i będzie chętny by ci pokazać co i jak.
Co do zassania to jest tak - ściągasz obraz płyty z linka, uruchamiasz jakikolwiek program do nagrywania CD/DVD, szukasz opcji "Nagraj obraz płyty" i jazda. Potem ta: jak odpalasz lapka to na jednym z pierwszy ekranów masz informację jakim klawiszem zmienić kolejność bootowania (coś w stylu: "F12: Change boot priority"). Klikasz ten klawisz (może to być F2, F9, F12, różne widziałem), wybierasz z licty "CD/DVD", wkładasz płytkę z AV do napędu i potwierdzasz wybór. Z tym, że tak jak pisałem - po takim skanie system może się już nie uruchomić więc dobrze jakbyś zgrała sobie dane ale i przydałby się ktoś, kto pomoże jak coś pójdzie nie tak.
dzuls - 01-07-10 19:00
Chyba jednak poszukam jakiegoś dobrego informatyka, ale mimo wszystko dziękuję bardzo za wszystkie podpowiedzi i pomoc :). Nie spodziewałam się takiego zaangażowania, dzięki. :)