Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
frantic - 2006-05-18 22:02
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Stokrotko :cmok:
Wiesz koleżanek On zawsze miał dużo i przecież nie będę mieć mu tego za złe. Ale jeżeli jest jakaś jedna, która mu te smsy ciągle wysyła, to mi się to nie podoba już, bo ja do moich kolegów codziennie przez ponad tydzień po 10 smsów z internetu nie piszę! I naprawdę taka sytuacja wydaje mi się dziwna.:(
Co do pogadania na spokojnie - rozmawiałam z Nim. Tylko że zawsze mi mówi, że różne osoby piszą. Owszem, mówi, że np. pisała Maja, albo Agnieszka, albo Dorota. Więc skoro On utrzymuje, że piszą różne osoby do Niego, to przecież mu nie powiem, że sobie nie życzę by znajomi do Niego pisali. Mi cały czas chodzi o to, że nie piszą do Niego różne osoby, ale JEDNA. I raczej nie jest to kolega...
Mówisz, że sam mnie znajdzie - właśnie znalazł. Zostawiłam go kilka miesięcy temu, a od kilku tygodni budujemy wszystko na nowo, bo On bardzo chce być ze mną... Tylko ja jakoś zaufać nie potrafię jak widzę takie dziwne rzeczy.:(
Dziś znów mam doła.:cry: Zdążyłam wysłać do Niego 5 smsów, oczywiście więcej nie mogę, bo limit przekroczony...
stokrotka_to_ja - 2006-05-18 22:03
...Teraz ja mam dołek :( Mój optymizm poszedł se na piwo.
Chwilowo brakło sił.Nie wiem jak przebić mur. Jak pokazać 23-letniemu facetowi,że zycie ma więcje barw niz 216 na monitorze? że można czerpac przyjemność z kontaktu z ludźmi?że nie musi się opancerzac przede mna,bo nie chcę go skrzywdzić?
To se "misję" znalazłam..:]
Ja wiem,że jutro wstanę z nowym zapasem sił. I że mój optymizm będzie na swoim miejscu ,może na lekkim kacu,ale będzie ;)
I że ten świr mnie kocha,i że ja jego...
Tylko teraz jest mi źle...
Cytat:
Napisane przez frantic
Tylko że zawsze mi mówi, że różne osoby piszą. Owszem, mówi, że np. pisała Maja, albo Agnieszka, albo Dorota. Więc skoro On utrzymuje, że piszą różne osoby do Niego, to przecież mu nie powiem, że sobie nie życzę by znajomi do Niego pisali. Mi cały czas chodzi o to, że nie piszą do Niego różne osoby, ale JEDNA. I raczej nie jest to kolega...
A masz pewnośc,że to jedna osoba i że nie jest faktycznie tak jak mówi? Mozliwe,że kiedyś przegiął i teraz cięzko ci zaufać,to naturalne.
A z drugiej strony...załozmy,że ma 5 koleżanek (takich blizszych,bo chyba takie na "czesc -czesc" mu smsow nie pisza? ) ...jesli sytuacja powtarza się niemal codziennie to kazda z nich by musiala wyslac conajmniej jednego smsa. Dziwne trochę.Gdyby to zdarzyło się raz,to ok,2,3 razy,ale jesli to sie non stop powtarza,to wkurzyłabym się i to ostro. Bo niby czego moze chciec kilka kolezanek naraz ,zeby tak smsowac?
Moze ja zbyt podejrzliwa jestem,nie wiem...
Jesli czujesz,ze warto,to walcz ze swoimi podejrzeniami i staraj mu sie zaufac.A jelsi to silniejsze od Ciebie,jesli czujesz ,ze masz non stop wątpliwosci i tak juz zostanie,to moze sobie odpusc,bo zniszczysz siebie i jego.
frantic - 2006-05-18 22:13
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Stokrotko :glasiu:
Czy dobrze rozumiem, że Twój facet woli siedzieć w domu przed kompem, niż wyjść do ludzi?
Skoro On nie chce nigdzie wychodzić, to rób to sama. Wychodź ze znajomymi ale bez Niego, jeżeli nie chce. Moim zdaniem jak zobaczy, że się dobrze bawisz sama, to poczuje się niepewnie i szybko zapragnie Ci towarzyszyć.
stokrotka_to_ja - 2006-05-18 22:24
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Frantic
Moj facet jest maniakiem komputerowym (nie gry,tylko komputer) i studentem informatyki. Nie ma problemu ze wspolmymi wyjsciami. Nie ma problemu z rozmową z kimś.Za to jest inny problem. On nie czuje potrzeby bycia z ludzmi.Potrafi przesiedziec caly dzien w swoim pokoju,przy kompie,przy tv,przespac sie miedzyczasie. Nie przyjdzie mu do głowy,żeby z mama pogadać,żeby do mnie przyjśc. Po prostu jemu jest samemu "dobrze",albo raczej bezpiecznie,bo człowiek to niewaidoma,nie przewidzi jak sie zachowa,czym moze go zranic,nakrzyczec itd.
Nie chcę,żeby czuł się niepewnie.Chciałabym,żeby mi zaufał,żeby zrozumiał,że jestem zawsze po tej samej stronie (wie,ale nie rozumie),żeby nie bał się ...
Pozornie jest taki zimny i twardy. Samemu mi dobrze,nikogo nie potrzebuję. A w środku siedzi samotne dziecko. Tuli sie jak dziecko.Potrzbuje czułości. Całej tony czułości,ale nie przyzna sie do tego za nic...
frantic - 2006-05-18 22:28
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Powiem tak - pewności nie mam. Ale tak jak Ty, ja również jestem podejrzliwa. I sama przyznajesz, że to trochę dziwne...:cool: Wiem o problemach jednej z tych koleżanek i wiem, że On jej pomaga. Mówi mi nawet czasem, co tam Ona mu pisze. Ale wiem dobrze, że 10 smsów dziennie to Ona mu nie wysyła. Dzisiaj z Nim gadałam, ale telefonicznie, i powiedział mi że nic złego się nie dzieje i że nie mam się obawiać o nic. No ale to chyba logiczne, że jeżeli jest jakaś inna, to się do tego nie przyzna.
Trudno jest nie myśleć o tym, jak to mi się co dzień przypomina. Jak piszę smsa i nie mogę go wysłać, albo jak jesteśmy razem i słyszę, że dostaje już czwartego smsa w ciągu kilku godzin.
Prawda jest taka, że chyba czekam na to aż mi UDOWODNI, że nie kłamie. Gdybym była w jego sytuacji, to bym mu POKAZAŁA od kogo jest ten sms, a nie tylko MÓWIŁA. Bo wychodzę z założenia, że jak się nie ma nic do ukrycia, to się nie tworzy niejasnych sytuacji, albo szybko próbuje się je rozwiać. A On oczekuje, że uwierzę mu na słowo, nie rozumiejąc, że na takie zaufanie jest jeszcze za wcześnie.
stokrotka_to_ja - 2006-05-18 22:34
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Hmmm... Z jednej strony masz rację,nie powinien tworzyc niejasnych sytuacji i jesli kiedys spowodował to,że utraciłas do niego zaufanie to powinien sie liczyc z tym i starc sie je odzyskac.
Ale z drugiej..gdybym ja miała pokazywac cos mojemu TŻ po to,zeby mi uwierzył to bym sie chyba wsciekła ;) (gdybm byla niewinna,a on mnie podejrzewal)
Z jesczze innej strony. (to będzie wredne pewnie) Czy on jest jakas instytucją pomagającą zagubionym koleżankom? Jeśli jedna ma jakis problem,to ok,ale całe stado ma problemy i bez niego sobie poradzic nie moze? No chyba ty jako jego kobieta masz pełne prawo powiedziec "dośc". Skoro jest z tobą to ty powinans byc najwazniejsza, twój spokój a nie koleżanek problemy.
frantic - 2006-05-18 22:37
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Stokrotko ale musi byc jakaś przyczyna tego, że on się tak chowa przed ludźmi w swoim własnym świecie. To że jest maniakiem komputerowym nie tłumaczy jego zachowania. Bo jeżeli woli komputer od spotkania z Tobą, albo o tym spotkaniu nie pomyśli, bo jest zajęty komputerem, to jest to dziwne. Zapewne już nieraz z nim na ten temat rozmawiałaś, ale czy mówiłaś że Ci to przeszkadza i że chciałabyś mieć go więcej dla siebie a nie przegrywać z maszyną?
stokrotka_to_ja - 2006-05-18 22:49
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Rozmawiałma,rozmawiałam,n awet wątek tu na wizażu jest ;) ( "przegrałam z komputerem")
Przyczyna takiego stanu rzeczy wg mnie lezy w jego kontakcie z matką.Osobą ciepłą i wyrozumiała dla wszytskich poza swoja rodziną. Mój TŻ nigdy nie był dla niej wystarczająco dobry,mądry itd. Za kazde niepowodzenie dostawał opiernicz,zamiast rozmowy i przeanalizowania problemu.Nauczył sie zyć sam w swoim świecie,nie mówić o uczuciach,swoich przemysleniach.Zaprzyjaźn ił się z kompem.
Jestem z nim 2,5 roku,robimy postepy ;) Czasem jest ciężko,ale wiem,że warto. To bardzo wrażliwy (nie rozmemłany) facet,który potrafi dac duzo ciepła i czułości i sam tez tego potrzebuje.Jest bezgranicznie (czasem az za bardzo ;) )szczery,dba o mnie, i wiem,że mu zalezy.Tylko wystarczy drobiazg i mu sie pancerz włącza. Tak jak dzisiaj. Zmęczony był i to wystarczyło,żeby mnie odtracal na kazdym kroku.Czułam to,że nie chce mnie blisko,bo nie jest w formie i woli zebym sobie poszła. Nie powiedział i sam sobie nie zdawał sprawy ze swojego zachowania. Tulił mnie,ale keidy ja próbowalma przytulic jego to zamierał w bezruchu. Musiał być twardy a z drugiej strony to go męczyło.
frantic - 2006-05-18 22:56
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja
Ale z drugiej..gdybym ja miała pokazywac cos mojemu TŻ po to,zeby mi uwierzył to bym sie chyba wsciekła ;) (gdybm byla niewinna,a on mnie podejrzewal)
Zgadzam się z Tobą i właśnie dlatego go o to nie poprosiłam i nie poproszę. Chcę żeby to zrobił sam z siebie, bo mu zależy bym była spokojna. A skoro tego nie robi, to albo mu nie zależy, albo nie jest prawdą to co mówi... Trzeciej opcji na chwilę obecną nie widzę.:(
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja
Z jesczze innej strony. (to będzie wredne pewnie) Czy on jest jakas instytucją pomagającą zagubionym koleżankom? Jeśli jedna ma jakis problem,to ok,ale całe stado ma problemy i bez niego sobie poradzic nie moze? No chyba ty jako jego kobieta masz pełne prawo powiedziec "dośc". Skoro jest z tobą to ty powinans byc najwazniejsza, twój spokój a nie koleżanek problemy.
Z tego co mi wiadomo, to jedna ma problem i myślę że skoro może jej pomóc, bo ma odpowiednią wiedzę, możliwości i dojścia to nie widzę problemu by tego nie robił. Co do pozostałych - problemów nie mają, piszą bo tego chcą. A może powinnam powiedzieć w liczbie pojedynczej - pisze bo tego chce...:(
frantic - 2006-05-18 23:04
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Taki pancerz ma wielu facetów, chyba nawet większość. I jak coś jest nie tak, to się zamykają w tej swojej skorupie i udają twardych. A kobiety to często męczy, bo one chcą rozmawiać, przedyskutować problem, najlepiej rozwiązać go od razu, a nie czekać aż minie to co złe.
Ale w tym co piszesz jest bardzo ważne zdanie - robicie postępy. A skoro tak jest, to tylko kwestia czasu, aż będzie całkiem dobrze. Nieraz jeszcze będzie ciężko, to normalne niestety, ale ważne że idziecie do przodu.
Bo ja mam czasem wrażenie, że w moich relacjach z TŻ stoimy w miejscu. Chcę zaufać, ale On nie robi nic by to zaufanie zdobyć. A może to ja chcę wszystko za szybko mieć... Wiem, że brak mi cierpliwości.:(
stokrotka_to_ja - 2006-05-18 23:08
Cytat:
Napisane przez frantic
Zgadzam się z Tobą i właśnie dlatego go o to nie poprosiłam i nie poproszę. Chcę żeby to zrobił sam z siebie, bo mu zależy bym była spokojna. A skoro tego nie robi, to albo mu nie zależy, albo nie jest prawdą to co mówi... Trzeciej opcji na chwilę obecną nie widzę.:(
Trzecia opcja jest taka,że może faktycznie nie ma nic na sumieniu,nie widzi powodou,dla którego miałabyś się niepokoic ,ćzyli tak samo nie widzi powodu,żeby ci te smsy pokazywac.Ale jesli wie,że cie to wyprowadza z rownowagi i nie robi nic,zeby cie uspokoic to nie ejst ok.
Cytat:
Napisane przez frantic
Z tego co mi wiadomo, to jedna ma problem i myślę że skoro może jej pomóc, bo ma odpowiednią wiedzę, możliwości i dojścia to nie widzę problemu by tego nie robił. Co do pozostałych - problemów nie mają, piszą bo tego chcą. A może powinnam powiedzieć w liczbie pojedynczej - pisze bo tego chce...:(
Pytanie brzmi :pisze bo ona /one tego chcą czy dlatego,ze on tego chce? Bo może byc i tak,ze po prostu to lubi i nic z tym nie zrobi (bo to lubi).
I jesli on wie,ze tamte/tamta tymi smsami doprowadzaj cie do wscielizny to dlaczego nic z tym nie robi? Gdyby nie odpisywał,to one by tez przestały,albo gdyby napisal,sory,jestem z moja TZ nie mam czasu zeby ci odpisywac ;)
Podjerzliwa i czepialska jestem.
Cytat:
Napisane przez frantic
Taki pancerz ma wielu facetów, chyba nawet większość. I jak coś jest nie tak, to się zamykają w tej swojej skorupie i udają twardych. A kobiety to często męczy, bo one chcą rozmawiać, przedyskutować problem, najlepiej rozwiązać go od razu, a nie czekać aż minie to co złe.
Ja moge spokojnie czekać,nie musze z nim o tym rozmawiac dopoki sam nie zechce.Tylko nie wiem jak mu pokazac,ze nie musi sie obawiac,nie bede go meczyc,nie musze wiedziec co sie stało.Chce tylko byc.A on wtedy keidy jest "słaby" traktuje mnie prawie jak wroga.
Cytat:
Napisane przez frantic
Ale w tym co piszesz jest bardzo ważne zdanie - robicie postępy. A skoro tak jest, to tylko kwestia czasu, aż będzie całkiem dobrze. Nieraz jeszcze będzie ciężko, to normalne niestety, ale ważne że idziecie do przodu.
Bo ja mam czasem wrażenie, że w moich relacjach z TŻ stoimy w miejscu. Chcę zaufać, ale On nie robi nic by to zaufanie zdobyć. A może to ja chcę wszystko za szybko mieć... Wiem, że brak mi cierpliwości.:(
Fakt,idziemy do przodu,malutkimi kroczkami,ale do przodu. Nie wyznaczyłam sobie gdzie ten przód jest,po prostu staram sie i ja i on tez i dlatego to jakos wychodzi.
Mozliwe,ze masz za mało cierpliwości. Moze dobrze by było spróbowac ślepo zaufać.Kiedy sie przekonasz,że nic groźnego sie nie dzieje to będzie dobrze,ale jelsi sie oparzysz...Zawsze jest ryzyko.
Ja zaryzykowałam trudny zwiazek z moim TŻ,ale wiedziałam co mnie czeka i ze będziemy starac się oboje.
a teraz ide spac )
Dobranoc :cmok:
frantic - 2006-05-18 23:24
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja
Trzecia opcja jest taka,że może faktycznie nie ma nic na sumieniu,nie widzi powodou,dla którego miałabyś się niepokoic ,ćzyli tak samo nie widzi powodu,żeby ci te smsy pokazywac.Ale jesli wie,że cie to wyprowadza z rownowagi i nie robi nic,zeby cie uspokoic to nie ejst ok.
No i właśnie taka opcja jest dla mnie dziwna. Bo na pewno by chciał, żebym już nie drążyła tego tematu, żebym się nie przejmowała. Więc skoro może mi udowodnić, że nic nie ukrywa pokazując mi od kogo te smsy, to nie rozumiem dlaczego tego nie zrobi.:cool:
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja
Pytanie brzmi :pisze bo ona /one tego chcą czy dlatego,ze on tego chce? Bo może byc i tak,ze po prostu to lubi i nic z tym nie zrobi (bo to lubi).
I jesli on wie,ze tamte/tamta tymi smsami doprowadzaj cie do wscielizny to dlaczego nic z tym nie robi? Gdyby nie odpisywał,to one by tez przestały,albo gdyby napisal,sory,jestem z moja TZ nie mam czasu zeby ci odpisywac ;)
Podjerzliwa i czepialska jestem.
Najlepsze jest co innego! On od tygodnia nie ma nic na karcie i nawet do mnie nie może odpisać.:cool: A ostatnio jak dostał przy mnie te 4 smsy to też na żaden nie odpisał z tego samego powodu. Pytałam więc go, jak to możliwe, że ktoś tyle do Niego pisze, a On nie odpisuje (ja bym przestała pisać do kogoś kto mi nie odpisuje). No to mi powiedział, że nie ma nic na karcie więc nie pisze smsów. Tłumaczenie trochę durne.:rolleyes: A że też jestem podejrzyliwa i czepialska;) to sprawdziłam, czy aby na pewno nie ma nic na karcie i wiem że nie. Czyli KTOŚ pisze do Niego codziennie po 10 smsów, na które nie dostaje odpowiedzi... Dziwne co??
stokrotka_to_ja - 2006-05-18 23:30
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez frantic
No i właśnie taka opcja jest dla mnie dziwna. Bo na pewno by chciał, żebym już nie drążyła tego tematu, żebym się nie przejmowała. Więc skoro może mi udowodnić, że nic nie ukrywa pokazując mi od kogo te smsy, to nie rozumiem dlaczego tego nie zrobi.:cool:
Mozliwe,że nie robi tego hmm...prawie celowo.Ty chcesz,żeby Ci udowodnił,że jest ok,a on chce,żebyś Ty mu "udowodniła" ,ze mu ufasz.
Ty chciałabyś móc na nim "wymusic" pokazanie tych smsów,a ona na Tobie to,że sama z siebie skonczysz drążyć temat i w ten sposób okazesz ,ze mu ufasz.Podobno człowiek,któremu zaufa się " na kredyt" ma motywację,żeby tego zaufania nie zawieści udowodnić,że jest go wart ;)
Ale to wszystko oczywiscie jesli jest niewinny.
A co do smsów...sa osoby ktore potrafia miesiacami pisac,nawet jesli sie nie odpisuje.Ale wczesniej czy poxniej przestaja.
frantic - 2006-05-18 23:55
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja
Ja moge spokojnie czekać,nie musze z nim o tym rozmawiac dopoki sam nie zechce.Tylko nie wiem jak mu pokazac,ze nie musi sie obawiac,nie bede go meczyc,nie musze wiedziec co sie stało.Chce tylko byc.A on wtedy keidy jest "słaby" traktuje mnie prawie jak wroga.
Czytałam taką fajną książkę o relacjach damsko-męskich. I napisali tam, że jak facet zamyka się w tej swojej skorupie, to najlepiej jak kobieta mu powie "Jak będziesz chciał porozmawiać to przyjdziesz do mnie prawda?". Zwykle On odburknie, że tak i na tym trzeba skończyć. Kobieta powinna zająć się czymś, nie drążyć tematu i nie nakłaniać, by mężczyzna się otworzył. Nie powinna wtedy na siłę być przy nim blisko! Może za pierwszym razem ten facet nie przyjdzie, może za drugim i trzecim też nie, ale w końcu to zrobi. W końcu przyjdzie pogadać, otworzy się, bo będzie czuł, że nie jest pod żadną presją i że to jego "chwilowe odsunęcie" się od kobiety nie jest przez nią potępiane. A jednocześnie tamto pytanie zadane przez nią będzie niejako zapewnieniem, że on i jego problemy nie są jego kobiecie obce.
Tak wyczytałam w tej książce i wydaje mi się, że to może poskutkować takie podejście do sprawy. Przynajmniej warto spróbować.
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja
Mozliwe,ze masz za mało cierpliwości. Moze dobrze by było spróbowac ślepo zaufać.Kiedy sie przekonasz,że nic groźnego sie nie dzieje to będzie dobrze,ale jelsi sie oparzysz...Zawsze jest ryzyko.
Ja zaryzykowałam trudny zwiazek z moim TŻ,ale wiedziałam co mnie czeka i ze będziemy starac się oboje.
a teraz ide spac )
Dobranoc :cmok:
Eh, oparzyłam się już przy Nim kilka razy i panicznie boję się powtórki, bo te oparzenia diabelnie bolą.:( Może to jest powód, dla którego nie powinnam więcej próbawać być z tym mężczyzną. Ale chcę tego, chcę na nowo zaufać, zwłaszcza że On deklarował iż będzie się starał odzyskać moje zaufanie. Jestem otwarta na Niego, ale jakoś nie czuję tych starań.:( Albo oczekuję za wiele za szybko...
Dobranoc :cmok:
frantic - 2006-05-19 00:03
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja
Mozliwe,że nie robi tego hmm...prawie celowo.Ty chcesz,żeby Ci udowodnił,że jest ok,a on chce,żebyś Ty mu "udowodniła" ,ze mu ufasz.
Ty chciałabyś móc na nim "wymusic" pokazanie tych smsów,a ona na Tobie to,że sama z siebie skonczysz drążyć temat i w ten sposób okazesz ,ze mu ufasz.Podobno człowiek,któremu zaufa się " na kredyt" ma motywację,żeby tego zaufania nie zawieści udowodnić,że jest go wart ;)
Wiesz Stokrotko trafiłaś w sedno. Czasem właśnie tak czuję, że On chce na mnie "wymusić" ten kredyt zaufania. A co do tej motywacji... ma sens to co piszesz.;) Przemyślę tą sprawę dzisiaj w nocy zamiast ryczeć do poduszki jak mi źle. Może to przyniesie jakiś skutek.
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja
A co do smsów...sa osoby ktore potrafia miesiacami pisac,nawet jesli sie nie odpisuje.Ale wczesniej czy poxniej przestaja.
Hmm, nie znam takich osób, to bardzo dziwne. Ale skoro są, to niech sobie dadzą spokój z moim facetem i zasypują smsami innego.:-)
lilja24 - 2006-05-19 20:37
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
ja mam doła przez faceta bo mnie olewa zwyczajnie!!! :( a jak z nim bym zrywała to znowu niewiadomo jakie cyrki zrobi, że niby jak to mnie on nie kocha a potem będzie znowu olewka :( eh muszę sobie spokój z nim dać, ale to trudne :((
horney - 2006-05-21 18:15
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
ja mam dola przez chlopaka ;( Poza tym co oznacza skrot TŻ :P?
jami - 2006-05-22 07:55
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
TŻ to Towarzysz Życia :)
^ Red dress ^ - 2006-05-28 12:25
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Spotkałam miesiąc temu faceta, jednym słowem - fantastycznego. Przystojny, dowcipny, inteligentny. Na początku myślałam sobie ze tak mi na chwile coś walneło, jakieś idotyczne chwilowe zakochanie. Później mi to jakoś przeszło, skończyło się puszczaniu sobie czasami sygnałów i stwierdziłam - to tylko znajomy, kolega.
Jakoś tak podświadomie próbowałam go spotkać ale to się nie udawało. Pytałam od tak sobie (jakgdyby mi wcale nie zalezało ) jego kolegów ; "A co to sie musiało stać ze Marcin sobie dzisiejszą impreze odpuscił ?" i nie wiem czy na szczęscie czy nie ale zawsze jakiś normalny i poważny powód się znalazł. A jak on bywał to mnie za to nie było.... I tak minął cały miesiąc...
Od tygodnia nie daje już znaku życia, i chyba do mnie teraz dopiero doszło ze sie w nim bardzo zadużyłam... No i mam pierwszy raz doła spowodu faceta, bo zawsze byłam tą wolną od miłości która się tylko uczuciami facetów bawiła, i nigdy zakochac się nie chciała ... i teraz mam za swoje. Zawsza ja im mieszałam w głowie a później odrzucała, a teraz znalazł się ktoś w kim się chyba zakochałam i to teraz on mnie jakby "opuscił"
Boże jakie to głupie :mad: Nie ma jak meczenie innych swoimi stucznymi problemami :rolleyes:
Czyli konkludujac ; tak, mam doła przez faceta :D
shewa - 2006-05-28 15:45
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
No to może ja opisze swoją historie.
Jakieś półtora roku temu poznałam świetnego chłopaka. Zakochałam się, z tego powodu miałam sporo problemów, bo we mnie zakochany był jego najlepszy przyjaciel. Ale po kilku miesiącach udało nam się, byliśmy razem. Byłam szczęśliwa jak nigdy przedtem. Na obozie poznałam kogoś, spodobał mi się, ja jemu też, ale dałam mu do zrozumienia, że nie ma co robić sobie nadziei bo ja kogoś mam. Po powrocie często o nim myślałam, sama nie wiedziałam czemu. Miałam kogoś wspaniałego, ukochanego, kogoś kto sie o mnie troszczył, dbał, martwił się. Niestety, to trwało do czasu... Jego przyjaciel tak namieszał, że niestety wszystko sie rozpadło. Cierpiałam długo, starałam się wszystko naprawić. Nie udało się. Mineło 5 miesięcy. Odezwał się do mnie kolega z obozu, porozmawialiśmy sobie. Powiedział mi o tym jak zdradziła go dziewczyna. Jak mu potem było ciężko. Wszystko zaczęło sie dość szybko, i tak szybko jak się zaczęło tak sie skończyło. Ja mu uwierzyłam, a on powiedział, że jemu sie chyba tylko wydawało, że coś do mnie czuje. Na początku znów cierpiałam, ale po kilku dniach przestałam sie tym przejmować. Sama sobie wmawiałam, że cały czas kocham mojego byłego, że nigdy o nim nie zapomne. Bo tak było łatwiej. Jakiś czas temu zrozumiałam, że właśnie... ja tylko to sobie wmawiałam, wcale tak nie było. Jak wszystko sie uspokoiło, znowu zaczelismy rozmawiać ( z kolegą z obozu ). Powiedział mi, że po tym jak mnie zostawił, zdał sobie sprawe z tego, że to był błąd. Że naprawde coś do mnie czuje. Myślał, że ja nie chce go znać, starał się 'wyrzucić mnie' ze swojego serca. Powiedział, że mu sie udało, ale... takie moje małe spostrzeżenie. Jak ze sobą rozmawiamy, to to wcale nie wygląda tak jakby mu sie udało. 2 dni temu rozmawialiśmy, powiedział mi, że odezwała sie do niego dziewczyna, którą poznał 2 lata temu, i coś się święci tylko musi się z nią spotkać. Tylko, że pod koniec tej rozmowy, już nie chciał :confused: Mówił, mi że jestem wyjątkowa, jedyna w swoim rodzaju. Zaprosił mnie pod namioty, jak mu powiedziałam, że składam papiery do jego szkoły to prosił żebym przyszła na przerwie. Ja już sama nie wiem co o tym myśleć. Czasem mam dosyć już tego wszystkiego, a mimo wszystko cały czas to ciągne. Strasznie mi na nim zależy. Mój umysł mówi 'dziewczyno daj sobie z nim spokój', a serce na odwrót. Jakaś wewnętrzna siła mówi mi, żebym sie nie poddawała, żebym walczyła. Tylko ja nie wiem czy jest o co. :(
Wniosek z tego taki, że mam doła przez faceta. Ale.. czy nie jestem sama sobie winna? Ehh, troche sie rozpisałam ;)
Dziewczyny, pamiętajcie. Nie warto przez nich płakać ani sie smucić. Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać
Durga - 2006-05-28 16:39
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
"Dziewczyny, pamiętajcie. Nie warto przez nich płakać ani sie smucić. Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać"
Ehh...no własnie, ja jak już raz zaczęłam przez jednego płakać tak do dziś codzień płacze... :( i nie wiem kiedy to wszystko się skończy....
*Ancia* - 2006-05-28 16:39
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Facet to swinia! Don't worry giirls :cmok: :cmok: :cmok:
shewa - 2006-05-28 17:13
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Ja jak opowiedziałam całą historie od poczatku do konca, ze szczegółami mojej takiej bliższej koleżance, to przestała mowić ' jesteś młoda, fajna, śliczna dziewczyna, wszystko bedzie dobrze' . Po prostu zrobiła duże oczy i zastanawiała się jak to możliwe, że dziewczyna w moim wieku ( w lipcu skończe 16 lat ), cierpiała tyle w tych sprawach. A już to co sie zaczeło 1,5 roku temu jest tak pomieszane, że ja nie potrafie sie sama w tym odnaleźć :(
infante - 2006-05-28 18:11
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Nio to może ja też się otworze... może mi pomozecie :)
a więc : " Mój umysł mówi 'dziewczyno daj sobie z nim spokój', a serce na odwrót." w mojej sytuacji serce mówi ,ze kocha a rozum 'zakończ tę chora znajomość' ale pokoleii.
we wrześniu ubiegłego roku zaczęłam kręcic z pewnym chłopakiem , różnie się układało.W końcu popełnił tyle błędów ,że chciałam to zakończyć ,jednak nie udawało mi się. Mówił ze zalezy mu na mnie ,zebym wybaczyła i rózne innne rzeczy, jednka niczego nie obiecywał.Mielismy taka dosc luźną znajomośc.
Na poczatku maja nasze klasy pojechały razem na wycieczke.Tam to już wiele się działo:] Podczas długiej rozmowy powiedzial mi ponownie ze mnie kocha, ja ,niestety, powiedziałam mu to samo.Po powrocie z wycieczki układalo się miedzy nami swietnie-rozmowy na gg , czułe spojrzenia w szkole miłe gesty sms'y,ale zadnych spotkań we dwoje.Teraz jednego dnia jest super kolejnego dziwnie, gdy nie mam od niego znaków zycia momentalnie zjadam paznokcie :P O ile jego taki stan rzeczy zadowala ja mam tego dosyć.Chciałabym wiedziec na czym stoje ,bo przecież spotykajac sie teraz z kimś innym była bym nie fair wobec siebie i chłopaków.Wiem,ze może mój problem jest załosny ale nei wiem jak sie zachowac:/ wg mnie to wsyztsko ciagnie sie zbyt długo ale nie umiem tego skonczyc:( Co byście zrobiły na moim miejscu
Jesli ktoś to prezczyta -podziwam:P a jesli ktos odp. to seredecznie dziękuje ;*
stokrotka_to_ja - 2006-05-28 18:25
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Zapyatałabym go prosto z mostu jak to widzi i tyle ;)
infante - 2006-05-28 21:15
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Probowałam ,ale nic to nie dało...powiedział "pomysle nad tym" :/ lecz spróbuje ponownie a jak nie to widac ze ucieka od "trudnych" pytań.
bagera - 2006-05-29 14:22
Odpowiedziałabym Infante ,że potrzebna jest szczera rozmowa, tylko ja dobrze wiem,że bardzo trudno jest ja przeprowadzic a czasem jest nawet nie wykonalna.Twoja sytuacja jest trudna jak większości dziewczyn cierpiacych przez facetów.Może tu jest potrzebny sposób.Proponuje ,żebys przez pewien czas go "olewała" to znaczy wiem ,że bedzie ci ciężko ,ale ja tak to widze.Żeby poczuł ,że nie pasuje ci ta sytuacja. Troche chłodu i obojetności z twoeje strony może zadziałać. Ewentualnie jakis tekst w jego ocbecności, "Maciek mnie zaprosił do kina i nie wiem czy moge iść, bo nie wiem dokładnie co jest miedzy nami" - wiem ,że taki tekst jest głupi ,ale mi tylko cos takiego przychodzi do głowy, nie musisz korzystać z moich odchyłów :]
No teraz przyszła pora na moja historie, jęsli zechcecie jej wysłuchać a wszelski uwagi i odpowiedzi z radościa przyjme
To zaczeło się trzy lata temu.Nie byłam z tych dziewczyn które czesto chodza na imprezy. Dlatego przynajmniej tak mi się wydaje, najwiecej czasu spędzałam z chłopakami w klasie. W końcu było ich 25 a dziewczyn 8. Poznałam pana X i na początku nie zwróciłam na niego wiekszej uwagi.Jakos w 1 klasie liceum jeszcze nie zależało mi ,żeby miec faceta, sama nie wiem czemu.Z czasem duzo rozmawiałam z panem X z mojej klasy, mielismy pare wspólnych tematów do rozmów i jakos tak szło.Pod koniec 1 klasy okazało się ,że jedziemy na ten sam obóz.Oczywiście obydwoje pokazywalismy na forum klasy ,że się nie cieszymy itp. Na obóz pojechał ze swoich kumplem, a ja ze swoja kumpelą. Bylismy tam najstarsi i o dziwo ,przyznawał się na obozie do mnie mimo iż przed nim zapewniał ,że bedziemy udawac ,że się nie znamy.Jednak on tam poznał jedna 16latke (mielismy wtedy 18lat) blondynka, usmiechnieta, razem ze swoimi koleżankami robiły bydło, jak to sie zwykle robi w tym wieku :). Mimo tego chodził znią.Ja chcąc zblizyc sie do niego skumplowałam się z jego przyjacielem, który potem chciał niestety czegoś więcej i przez cały obóz mnie meczył ,a ja go zbywałam.Blond piekność jednak nie była zainteresowana panem X i nieszczęsliwy wrócił do domu.Ja zresztą ,tez nie byłam zadowolona z całej sytuacji, że nie spedziliśmy ani chwili sam na sam. Ja osobiście należe do osób nieśmiałych więc nie zdziwiła mnie ta sytuacja.Przez druga i trzecia klase gadalismy ,ale nic specjalnego się nie zdarzało.Najśmieszniejsze jest to ,że on nie jest kompletnie w moim typie ani z urody ,anie z charakteru.W głowie dobrze wiem ,że nie ma sensu do niego nic czuć, mimo tego rozmawiamy na gg godzinami. On jednak w szkole zawsze mówił na mój temat jakies głupie teksty, nie traktował mnie jak dziewczyne, wszyscy mi mówili ,że to takie zaloty z podstwawówki.Jeszcze teraz sie dowiedziałam ,że pociagam go tylko fizycznie:].Z perspektywy czasu mysle sobie, że nie byłam jeszcze w żadnym poważnym związku (tylko obozowe wyskoki) i brakowało mi kogos kto by mnie przytulił czy coś,a on był akurat obok.On jednak tego nie robił :(i tylko sie łudziłam ,że kiedys na to wpadnie. Mimo ,że w środku wiem ,że go nie kocham ,a czasem nawet go nienawidze, to ciągle o nim mysle.Mimo ,że ma wygórowane mniemanie o sobie, przeklina i czasem traktuje mnie jak cham.Może poprostu sie do niego przyzwyczaiłam przez trzy lata i teraz ciężko mi z tym skończyć.To nie jest związek jak wy pisałyście wczesniej tylko chora relacja ,ale chyba lubimy razem przebywać.Tylko ja nie umiem jej skonczyć, wygląda na to ,że mam do niego słabość. Czasem składa mi dwuznaczne propozycje ,żebym przyszła do niego do domu na film albo na masaż, zamiast spacer we dwoje czy cos takiego.Dobrze ,że chociaż w takich sytuacjach zachowuje spokój i sie nie zgadzam.Boje się ,że jestem dla niego kiedy nie ma w pobliżu jakiejs laski. Pozatym nie chce być z chłopakiem dla którego nie liczy sie mój intelekt, charakter tylko długośc nóg. Nie wiem co robić, narazie staram się zapomniec ,ale nie mogę
To co napisałam jest pewnie trudne do przebrnięcia , chaotyczne i nie poukładane jak ktos doszedł do końca gratuluje
_Jamaica - 2006-05-29 16:03
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Dół trwający 2 dzien:((przez TŻ oczywiscie... Zero smsow, zero odezwu, jestem zła na niego a własciwie smutna za sposob w jaki postąpił. On wie ze zrobił źle, szkoda tylko ze ostatnio tak często mu się to zdarza:(a ja staram sie być wobec niego naprawde jak najbardziej w pozadku..
infante - 2006-05-31 17:27
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
dziękuje za rade bagera , tak się składa ze pewnien Maciek zaprosił mnie do kina<lol> ;) Przeczytałam wszytsko co napisałaś :D różnica miedzy chłopakami a dziewczynami jest taka ,ze my pragniemy czułosci , miłosci zaangazowania, rozmów etc a faceci? im prawie zawsze, zwłaszcza w młodosci, zalezy właśnie na tym pociaganiu fizycznym. Nioi co robić?!:( My też potrzebujemy bliskości ale połaczonej z czyms głebszym.Dobra koniec filozofowania:P Wiem ,ze nikomu to nie pomogło .
3majcie się ciepło wszytskie :cmok:
bagera - 2006-06-01 14:13
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Czasem sobie mysle,że faceci powinni sobie przeczytac ten watek i trochę się zastanowić.I dziwic się ,że my żyjemy czekając na ten ideał, który byc może nigdy nie spotkamy. Ale nie ma co się dołować, ja zyje nadzieją ,że gdzieś tam on na mnie czeka ;)
A z tym pociagiem fizycznym to wiele mozna wybaczyć, ale niektórzy faceci troche prezesadzają.I w dodatku myslą ,że jak powiedzą dziewczynie ,że leca na jej nogi ona powinna byc w siódmym niebie :/
infante - 2006-06-01 16:32
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Ciekawe czy czytając go cokolwiek by zrozumieli hehe:P A swoją droga ciekawe jakie problemy maja faceci z nami...;)
serducho - 2006-06-01 17:04
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
A moj slubny w ksiedza sie zamienia!Gdziekolwiek jestesmy gada tylko o o sprawach koscielnych!Czasami jest mi nawet glupio z tego powodu,bo ludzie sluchaja go z grzecznosci!Ale on tego nie widzi!Nawet paciez wieczorny z naszym synem potrafi przeciagac w nieskonczonosc,a potem ma do mnie pretensje,ze sie za szybko modle!Ludzie,ja juz nie moge!Ma ktoras z Was podobnie?
stokrotka_to_ja - 2006-06-01 22:41
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Miałam podobnie. Nieziemskiego hipokryte dla ktorego sex przed slubem to nie byl grzech,ale mieszkanie razem to juz tak.
Ja nie jestem wierzaca i nigdy przesadnie nie bylam,a on potrafil mnie opierdzielic,ze nie poszlam do kosciola w niedziele,albo jakies male swieto (np.dzien po zeslaniu ducha sw). Nie wiem o co chodzilo,mimo,ze troche z nim bylam. Dla mnie kwestia relgijnosci jest osobista sprawa kazdego czlowieka i nikt nie ma prawa się w to wtrącać,nakazywać,zabrana ić czy co tam jeszcze.A meczenie dziecka dlugim pacierzem tylko je zniecheca,a widzac "nawiedzonego" ojca na pewno nie przyzna sie,ze jest zmeczone,znudzone czy kolanka bolą.
Atram - 2006-06-03 16:58
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
bylsmy ze soba 2 lata.. rozstalismy sie 5 dni temu. decyzje o rozstaniu podjelam ja. nie wiem czy sluszna.. to tak cholernie boli. kocham go, ale nie pasujemy do siebie.. nie widze dla nas perspektyw, on powiedzial ze sie nie zmieni i to mnie sprowokowalo.. potem tlumaczyl sie ze za bardzo na niego naciskam..
rozstalismy sie ale rozmawiamy na gg, postanowilismy byc pryzjaciolmi. jutro idziemy razem na lody ;(
pierwszy raz w zyciu mnie zaprosil.. niestety juz jako przyjaciolke..
pierwszy samotny weekend.. powtarzam sobie ze bede silna i ze dam rade..
ale nie daje.. ryczec mi sie chce :(
tak bardzo go kocham.. wszystko stracilo sens..
niech mnie ktos przytuli:(
Nadin - 2006-06-03 17:17
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
i jeszcze ja mam doła i chce mi się płakać:( :mad: ,
blue_eyed_kitty - 2006-06-03 17:50
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Dołączam Się do zdołowanych... Czasami faceci gorzej niż baby...o szczegóły się czepiają...Ja teraz mam mało czasu dla TŻta(sesja) a dzis wpadła jego młodsza siostra i chciala na pogaduszki. A że mam zajecia to powiedzialam że nie moge z nia pogadac. A ona ze chce troszke. To ja jej mowie ze moja mama sie wscieka jak ktos mi przeszkadza bo zawsze moja efektywnosc spada mocno:D No to poszla. A po chwili...
Sms od TŻta!!!Jaki wkurzony że ja okropna i wredna bo dzieczyny nie wpusciłam, że ona beczy...Że chociaż chwilkę jej mogłam poświeci...No fajnie. I jeszcze moją matk wyzwał że na głowę się powinna leczyć...
I TŻ jest teraz tak wkurzony że zabronił mi dziś do siebie przychodzic i co chwile w smsach wyszukuje co jeszcze nie tak wobec siostry jego zrobiłam...
Mam ochote sie rozbeczec albo kogos trzasnąć mocno...
bagera - 2006-06-03 18:27
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
ojoj biedactwa Stokrotko, Atram, Nadin , blue eyed kitty, tak mi przykro, wiedziałam ,jak się cierpi ,kiedy się nie ma chłopakai jak przykro gdy mija siete wszystkie szczęśliwe pary wiosną :(, ale nie miałam pojęcia,że jak się ma chłopaka ,to takie straszne sytuacje moga zaistnieć. Nie przejmujcie się, w każdym zwiazku musi dojśc do sprzeczki, bo tak to było by nudno :)a te które zerwały, jak to mówi moja siostra, "jak nie ten to inny, mało ich chodzi po świecie"
przesyłam słoneczne buziaki :*
natina2 - 2006-06-04 20:27
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
ja mam doła i podusze to w sobie ;( jak zwykle
Karolynka - 2006-06-19 21:36
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Też mam wielkiego doła...zaraz idę do wanny się wykąpać i przede wszystim wypłakać:( A jutro chyba to wszystko zakończę bo to nie ma sensu...:(
StigmatA - 2006-06-19 21:43
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Ja tez mam dola przez faceta :(
Profesor oblal mnie na ustnym z przedmiotu o dziwnej nazwie nawet jak dla mnie ;)
A to świnia :(
sylweczka - 2006-06-19 22:13
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez Karolynka
Też mam wielkiego doła...zaraz idę do wanny się wykąpać i przede wszystim wypłakać:( A jutro chyba to wszystko zakończę bo to nie ma sensu...:(
biedna:glasiu:Gadaj tu zaraz co zrobił niedobrego i wydamy nad nim sąd;)ja tez miałam wielgasnego doła...zakonczyłam,albo on:rolleyes:..a teraz jestem szczesliwa:-)To nie był chłopak dla mnie,a tym bardziej ten związek...:]
Pigula - 2006-06-19 22:29
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez infante
Ciekawe czy czytając go cokolwiek by zrozumieli hehe:P A swoją droga ciekawe jakie problemy maja faceci z nami...;)
Przeeeeooogroooomneeeeee. .... a tak na poważnie raczej żadnych... jesteśmy bardziej życiowi!
sylweczka - 2006-06-20 08:16
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez Pigula
Przeeeeooogroooomneeeeee. .... a tak na poważnie raczej żadnych... jesteśmy bardziej życiowi!
Zyciowi:rolleyes::] Ciekawie ujete...kwestia sporna :]
slonce00 - 2006-06-20 14:20
To może i ja powinnam się wygadać może mi ulży :mad: Juz mnie denerwuje to ciągłe pisanie i dzwonienie do niego jako pierwsza...Ja dla niego jestem zawsze on dla mnie hmm Powiedzmy tez...nie no nie zawsze. On mówi kochanie przyjdx do mnie ja ide. Ja mówie kochanie przyjdx do mnie on mówi "pomyśle" i jak tu sie nie wku...rzyć. Czasami tez mam wsyztskiego dosyć ale wiem że gdybym zerwała to bym żałowała, bo mimo wszystko bardzo go kocham...Co z tego że rozmawiamy szczerze skoro on myśli, że ja głupot się czepiam...Właśnie dlaczego faceci widza w naszych gadaniach i rozmyślaniach głupoty??? Może gdyby jeden z drugim wzieli na serio te nasze "głupoty" to nie byloby tylu zbędnych problemów wrrrrr W sumie i tak się zaręczamy kocha mnie z tego wynika i powaznie o mnie myśli ale czasem naprawde mam ochote walnąć go kapciem w głowe ( żeby nie powiedziec łeb) ... uffff
Aha dodam jeszcze że jak sobie postanowie ze nie napisze nie zadzwonie to i tak nie potrafie dotrzymac sobie obietnicy i jak napisze bo potem jeszcze bardziej jestem zla ze napisalam czy cos....jejjjjjkkuuuu dziewczynki :mad:
>>Girl<< - 2006-06-20 15:09
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Ja też mam dołasa,takiego ooooggggrrroooooommmmnnne eeeegggoooo:(Ale bedzie dobrze,przynajmniej w to wierze,w końcu nie jeden facet jest na tym świecie...ehhhhh...
Zbójnica - 2006-06-20 16:06
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez Atram
niech mnie ktos przytuli:(
Atram :cmok: :przytul:
Ja też mam doła przez faceta, od dwóch miesięcy przeszło... teraz jest już o niebo lepiej niż na początku, ale wiem, że w takich sytuacjach nic nie działa kojąco - tylko czas ...
Nie będę dawała żadnych dobrych rad, bo sama dostaję dużo i się do nich nie stosuje - po prostu musi być czas na żal, łzy i rozpacz, żeby potem mogło byc lepiej.
Pozdrawiam słonecznie wszystkie Zdołowane Przez Facetów (a to prosiaki jedne, paskudy i hultaje!! :D )
olivia1234 - 2006-07-01 01:19
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
moj problem to to ze Go kocham wciaz...mialam z nim 1szy raz!! i nie wiem czemu on mnie takpociaga...problem w tym ze ja czaasem nie wytrzymuje i sie
odezwe sie do niego wysle smsa i wtedy on zawsze zadzwoni i jest slodki...ja glupia zgadzam sie z nim spotkac, wychodzimy razem, zawsze dobrze sie bawimy razem(zazwyczaj wychodzimy do klubow)a potem nie moge si emu oprzec,ostatnio wyladowalamw w hoelu z nim.bylo cudowiezawsze potem odzywa sie do mnie jakis czas a potem wogole....wtedy ja probuje wytrzymac i tez sie nie odzywam jakis miesiac...a potem znowu pisze smsa...rany ja ciagle go kocham ...a on mnie wykorzystuje!! ; ((
facet_na_pustyni - 2006-07-01 12:24
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez skrawka
hmm no cóż, nie wiem czy ktoś zrozumie co napiszę ale dobra. Jest sobie pan X, którego znam od roku. Ja mu wpadłam w oko od pierwszego wejrzenia, gdy poznał mnie lepiej uważał, że żadna inna mi nie dorównuje, że napewno jestem tą jego jedyną i wogóle stracił dla mnie głowę. Z tym, że ja tego uczucia nie odwzajemniałam, jak dla mnie to było za wcześnie, żeby móc powiedzieć i być pewną że ten to jest ten. Bardzo go lubię jako kumpla, jest zabawny, pomocny i czego dusza zapragnie. Ale ja nie czułam tego czegoś żeby być pewną że możemy być razem. Aż do pewnego momentu, kiedy moja przyjaciółka powiedziała mi, po rozmowie z panem X, że chyba da sobie ze mną spokój i zacznie myśleć o innej, chociaż ciężko mu to będzie wychodzić. Jak się o tym dowiedziałam łzy stanęły mi w oczach. Nie chciałam być z nim,ale też nie chciałam, żeby miał inną. I jak mnie tu zrozumieć. Następnego dnia po rozmowie z moją przyjaciółką dowiedziałam się, że jednak nie potrafi przestać mnie kochać, nie chce mnie ranić itp. no to ja cała w skowronkach. Po paru dniach mieliśmy sie spotkać grupą, gdzie m,in byłam ja, on, moja przyjaciółka, i inni. Byłam pewna że pogadamy na osobności, jak już nieraz bywało, tym bardziej że bardzo tego chciał, pisał mi o tym w sms'ach i na gg. Chciałam mu dać szanse, chciałam spróbować, mimo iż wcześniej tego nie byłam pewna, bo nie chciałam ranić ani jego, ani siebie. No ale wracając do tego grupowego spotkania to chwile pogadaliśmy, ale nie na osobności, tylko wszyscy w grupie, po czym on i chłopak przyjaciółki poszli na jakąś inną impreze i skończyło się rumakowanie. Zarówno przyjaciółka jak i ja przechodzimy "kryzys". Z tym że jej chłopak zawinił jeszcze pewnym kłamstwem ale tego poruszać nie będę, lecz chłoppak próbuje sie jej tłumaczyć, a pan x sie ani nie odzywa, ani nie pisze, poprostu nic. Dwie godzinki temu puściłam mu sygnała ale on ani be ani me. No i co ja mam myśleć? Pewnie napiszecie, że sama tego chciałam, ale ja sama siebie na logiczny sposób nie potrafie zroumieć.
tak to juz jest z Wami :D Dlatego zawsze podrywajac panne trzymalem sie jednej glownej zasady " nie okazywac zbytniej sympatii", bo z tego co widze po ludziach i kiedys po sobie - kiedy jestem mily, pomagam itp to kobieta widzi we mnie tylko przyjaciela, a kiedy jestem lekko taki zimny dran to wtedy calkowicie zmienia sie stosunek dziewczyn. Tak samo jak Ty nie wiem jak to wytlumaczyc, po prostu tak jest i tyle :D
A pan x moze znalazl sobie inna dziewczyne, skoro jego starania (bledne jak juz powiedzialem wczesniej) nie odniosly zadnego skutku, pewnie gdyby od poczatku byl troche tajemniczy w swoich uczuciach, mily a zarazem nie na kazde skinienie, taki zdystansowany, gdyby troche sie z toba podroczyl, to pewnie dawno byscie byli razem :P A tak to, cóż. 'Poł swiata tego kwiata'
gwiazdkaa - 2006-07-01 12:33
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Ja mam doła bo jestem zakochana w przyjacielu który ma dziewczyne :(
patttii16 - 2006-07-01 16:35
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
hej laska nie martw sie wszyscy faceci sa tacy sami!!!:( moj też ostatni sie dziwnie zachowuje. ma o wszystko pretensje i wogole sie czepia:(:(:(
windykatorka - 2006-07-01 21:12
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Ja mam doła(mało powiedziane) ,bo chłopak w którym się cholernie mocno zakochałam podobno ma dziewczyne.
facet_na_pustyni - 2006-07-02 02:41
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez patttii16
hej laska nie martw sie wszyscy faceci sa tacy sami!!!:( moj też ostatni sie dziwnie zachowuje. ma o wszystko pretensje i wogole sie czepia:(:(:(
HA! Jaki z tego wniosek ? Moja panna jest facetem :mur:
Tez sie tak zachowuje :P
miss_seepy - 2006-07-02 02:58
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez facet_na_pustyni
HA! Jaki z tego wniosek ? Moja panna jest facetem :mur:
Tez sie tak zachowuje :P
to moze lepiej kup sobie psa ;) :p:
szczury tez sa fajne :)
HELLOKITTY - 2006-07-03 22:50
Ja też mam doła... Mój TŻ ciągle się wydziera na wszystkich i mnie to denerwuje. Często niby robie źle rzeczy, których nie da się robić źle czyli np. źle wysiadam z autobusu... Potrafi krzyczeć na mnie na ulicy, że aż się wstydze. Próbowałam z nim rozmawiać ale on mówi mi, że tak nie robi... I już. Jak można tak rozmawiać... On ma 22 lata i chyba to trochę źle o nim świadczy, że nie umie się przyznać do swoich czynów. Nie bez znaczenia jest fakt, że on dużo pali - nie papierosów, czego ja nie akceptuje. Jesteśmy już 3,5 roku ze sobą. Raz go zdradziłam bo chciałam sprawdzić czy może mnie ktoś lepiej traktować. Wyszło, że nie. Wybaczył mi i chciał,żebym wróciła. Chciałam, żeby się opamiętał ale to chyba było ponad jego siły. Codziennie śpi do 12 w południe a moim zdaniem nie da się tak funkcjonować... Szlag mnie trafia z tego wszystkiego. Na domiar złego spodobał mi się ktoś. Ale on jest zajęty. Pewnie i tak bym nie zaufała długo nowej osobie. Nie wiem sama kurde czy nie przesadzam, czy przesadzam. Jest kochany, troskliwy ale i apodyktyczny i roszczeniowy. Co sądzicie?
Jak miło, że moje słowa nie poszły w próżnie...
blueania - 2006-07-08 18:05
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
echh tez mam dola przez TZ...za czesto sie klocimy i to ciagle o to samo:(
Moonlight - 2006-07-09 20:54
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
ehhh... faceci :( ja jestem singlem i ostatnio czuję się samotna. a facet który mi się podoba jest okropnym palantem i mimo że zdaję sobie z tego sprawę to ciągle nie mogę wybić sobie go z głowy :mad:
czasami już tracę nadzieję, że kogoś znajdę... na razie jest w porządku, ale nie chcę całe życie być sama...
blueania - 2006-07-10 12:14
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
faceci poprostu nie rozumieja kobietek :( i trzeba nauczyc sie z tym zyc...
little_princess - 2006-07-10 16:42
Ech faceci....moj jest tak jakby go w ogole nie bylo...Potrafi nie odzywać się przez 2-3 dni, a pozniej jak juz jestem wsciekła i dzwonie albo cos, to mowi ze ze mna zrywa... Oczywiscie sa momenty ze jest fantastyczny:-) ale to nie to samo co kiedyś...Jeden dzien jest dobrze, a na drugi dzien juz znowu cos nie tak. Ale co zrobic, jak ktos (ja :p:) sie do kogos przyzwyczaił, to pozwala zeby facet ja tak traktowal :mur:
A mam pytanko....jak myslicie (bo oszaleje :p:) Mozna kochac ( no moze to za powazne słowo...) swojego przyjaciela i nie zdawac sobie z tego sprawy ?:confused:
Pigula - 2006-07-10 16:52
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez blueania
faceci poprostu nie rozumieja kobietek :( i trzeba nauczyc sie z tym zyc...
i vice versa - bo jak można zrozumiec kobietę, która ze względu na swoja naturę bardzo często nie myśli logicznie...
Ag_nes - 2006-07-10 17:30
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
A Moj TZ wczoraj zapomnial o naszej kolejnej rocznicy :( no ale ja tez nie bed winy bo dopiero dzisiaj rano sie zorietowalam.. eh.. a mialam wczoraj taki zly dzien, dola nad dolami. I pomyslec ze moglismy ten dzien jakos uczcic.. :( Niby nie moge sie zloscic bo sama zapomnialam, ale on do teraz jest nie świadomy :(
Moonlight - 2006-07-10 17:55
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez little_princess
A mam pytanko....jak myslicie (bo oszaleje :p:) Mozna kochac ( no moze to za powazne słowo...) swojego przyjaciela i nie zdawac sobie z tego sprawy ?:confused:
chyba wiem o co Ci chodzi... i myślę, że można :)
Zbójnica - 2006-07-10 18:03
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez Moonlight
facet który mi się podoba jest okropnym palantem i mimo że zdaję sobie z tego sprawę to ciągle nie mogę wybić sobie go z głowy :mad:
hehehe, mi też "podoba się" facet, który jest totalnym głupkiem... :D też sobie nie mogę go wybić z głowy ... najgorsze,że jestem przekonana, że mimo wszystko byłabym z nim szczęśliwa jak z żadnym innym - i co teraz? :p:
blue _eyes - 2006-07-10 19:06
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Nie było mnie dwa tygodnie, a on akurat dzisaj kiedy wrocilam umowil sie z kumplami....:(
blueania - 2006-07-10 19:20
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Faceci juz tacy sa:( w sekunde potrafia zniszczyc cale szczescie....
Moonlight - 2006-07-10 20:40
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez Zbójnica
hehehe, mi też "podoba się" facet, który jest totalnym głupkiem... :D też sobie nie mogę go wybić z głowy ... najgorsze,że jestem przekonana, że mimo wszystko byłabym z nim szczęśliwa jak z żadnym innym - i co teraz? :p:
skąd ja to znam? ;) ja wierzę że w głębi duszy on nie jest takim palantem, że jest bardzo wrażliwy i to jak się zachowuje ma tylko zamaskować jego wewnętrzne pokłady zalet :hahaha: to tępe, wiem :D
Zbójnica - 2006-07-10 21:24
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez Moonlight
skąd ja to znam? ;) ja wierzę że w głębi duszy on nie jest takim palantem, że jest bardzo wrażliwy i to jak się zachowuje ma tylko zamaskować jego wewnętrzne pokłady zalet :hahaha: to tępe, wiem :D
ech, to ja miałam na myśli coś troszkę innego nazywając "mojego" głupkiem ... ja wiem że on jest wrażliwy, wiem jakie ma zalety, wiem że jest wartościowy - znam go po prostu na tyle... nazywam go głupkiem ponieważ facet nie może się wyzwolić z przeszłości, nie może pójść do przodu, boi się zaangażować, jest jeszcze strasznie niedojrzały mimo że lat ma sporo ... dzieciak i tyle :confused:
ale dać sobie z nim spokoju nie potrafię :nie:
dioddka - 2006-07-10 22:53
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
a jak można kogoś pokochać kochałam kilku ale się zawiodłam tzn. podobało im się mój wygląd a nie to co czuje? już nie umiem sie zakochać:(
Asik_ - 2006-07-11 10:34
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Ile tu smutnych minek:( Moja tez taka jest:(:(
blueania - 2006-07-11 11:18
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
:( :( :( :(
dioddka - 2006-07-11 11:30
Cytat:
Napisane przez HELLOKITTY
Ja też mam doła... Mój TŻ ciągle się wydziera na wszystkich i mnie to denerwuje. Często niby robie źle rzeczy, których nie da się robić źle czyli np. źle wysiadam z autobusu... Potrafi krzyczeć na mnie na ulicy, że aż się wstydze. Próbowałam z nim rozmawiać ale on mówi mi, że tak nie robi... I już. Jak można tak rozmawiać... On ma 22 lata i chyba to trochę źle o nim świadczy, że nie umie się przyznać do swoich czynów. Nie bez znaczenia jest fakt, że on dużo pali - nie papierosów, czego ja nie akceptuje. Jesteśmy już 3,5 roku ze sobą. Raz go zdradziłam bo chciałam sprawdzić czy może mnie ktoś lepiej traktować. Wyszło, że nie. Wybaczył mi i chciał,żebym wróciła. Chciałam, żeby się opamiętał ale to chyba było ponad jego siły. Codziennie śpi do 12 w południe a moim zdaniem nie da się tak funkcjonować... Szlag mnie trafia z tego wszystkiego. Na domiar złego spodobał mi się ktoś. Ale on jest zajęty. Pewnie i tak bym nie zaufała długo nowej osobie. Nie wiem sama kurde czy nie przesadzam, czy przesadzam. Jest kochany, troskliwy ale i apodyktyczny i roszczeniowy. Co sądzicie?
zerwij z nim , facet ma problemy osobwościowe, np.że źle wysiadłaś z autobusu? nie kapuję,
dla Twojego zdrowia i szczęścia - zerwij zanim nie będzie za późno:)
Cytat:
Napisane przez little_princess
Ech faceci....moj jest tak jakby go w ogole nie bylo...Potrafi nie odzywać się przez 2-3 dni, a pozniej jak juz jestem wsciekła i dzwonie albo cos, to mowi ze ze mna zrywa... Oczywiscie sa momenty ze jest fantastyczny:-) ale to nie to samo co kiedyś...Jeden dzien jest dobrze, a na drugi dzien juz znowu cos nie tak. Ale co zrobic, jak ktos (ja :p:) sie do kogos przyzwyczaił, to pozwala zeby facet ja tak traktowal :mur:
trzeba być twardą i stawiac swoje warunki bo Cie nie będzie szanował:)
roxsi - 2006-07-11 14:07
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Ja jestem w stałym związku już od ok 3 lat , i pomału dochodz do wniosku że faceci to poprostu taka odmienna rasa która przynajmniej raz w miesiącu musi zrobić nam coś przykrego żebym nie wiem jak nas mocno kochali to i tak muszą coś od czasu do czasu schrzanić . :ehem:
Mój przed chwilą odwiedził mnie w pracy żeby zjeść ze mną drugie śniadanko , i przyznam że było to na prawde bardzo urocze z jego strony , poza tym od wejścia rzucił mi się na szyje bo się strasznie stęsknił od rana . :rolleyes:
Teraz ciesze się dopóki moge bo pewnie jeszcze w tym tygodniu zmontuje coś co sprawi że mi zrzednie mina .
HELLOKITTY - 2006-07-11 21:56
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez dioddka
zerwij z nim , facet ma problemy osobwościowe, np.że źle wysiadłaś z autobusu? nie kapuję,
dla Twojego zdrowia i szczęścia - zerwij zanim nie będzie za późno:)
Jakby to było takie proste... Wymyśliłam, że najlepszą metodą na pozostawienie go w tyle będzie rozwijanie siebie w zawrotnym tempie. Zapisuję się na taniec, samoobronę, idę do pracy, na studia! Jeśli on nie będzie nadążał, nie zmieni się pozostanie w tyle a ja już nie będę czuła pustki bo będę miała siebie i swoje zajęcia ( nowi ludzie itp).
Little_Princess: Oj można... sama siebie przerażam. A on ma dziewczynę...którą szanuję dlatego sytuacja jest patowa :/
ajsza - 2006-07-11 22:18
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Ja mam doła przez faceta:( a jaki mam podpis :( bo jak sie wkurze to zmienie sobie tem podpis i będzie...? nic nie będzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!
infante - 2006-07-12 15:28
Ajsza... moze nie warto zmieniac, skoro planujecie slub to zanczy się ,ze się kochacie...;)) a z drugiej strony jesli po slubie miałby mieć same pretensje i byc nie zadowolonym....:/ Polecam Ci "Zanim powiesz kocham" ksiązke księdza M.Malińskiego. poświeconą miłości właśnie... moim zdaniem jest bardzo madra.NIe wiem czy stwierdzenia w niej zawarte coś Ci dadza ale ... próbowac mozna ;):cmok:
z resztą ja tez mam dołka...:( Bo nie wiem na czym stoje. Juz raz próbowalismy , ale przez moja głupotke nie wyszło, wiem ,ze oboje załujemy. Gadamy ze sobą, ale na gg, smsujemy, chyba nawet myslimy o sobie. ale ciagle nie wiem czy może coś z tego być... chciałabym tego:(( isze to tylko po to by wylac to z siebie...:)
ajsza - 2006-07-12 21:22
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez infante
Ajsza... moze nie warto zmieniac, skoro planujecie slub to zanczy się ,ze się kochacie...;)) a z drugiej strony jesli po slubie miałby mieć same pretensje i byc nie zadowolonym....:/ Polecam Ci "Zanim powiesz kocham" ksiązke księdza M.Malińskiego. poświeconą miłości właśnie... moim zdaniem jest bardzo madra.NIe wiem czy stwierdzenia w niej zawarte coś Ci dadza ale ... próbowac mozna ;):cmok:
Ja go kocham do szaleństwa:) czasmi są takie dni kiedy nie możemy sie dogadać ale to na sczęscie żadko sie zdarza:) a ślubu i całej reszty nie moge sie docekać :) wczoraj sie na niego wkurzyłam ale mnie zaraz przeprosił to chyba tak działa na facetow jak sie troche na nich pokrzyczy to są potulni i tacy kochani
little_princess - 2006-07-13 20:37
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Naprawde mozna? :( Kurde...To jestem w takiej kropce....Ktoras z Was miala taką sytuacje? Chodzi mi o zauroczenie (zakochanie sie?:p:) w przyjacielu...(oczywiscie nie biorac pod uwage chłopaka bo juz go nie mam i jest mi z tym dobrze:-)) Niech ktos cos napisze...:(
infante - 2006-07-13 21:15
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Chyba ,że tak Ajsza ;) w takim razie szczerze zycze szczescia na nowej drodze zycia :cmok:
AguSsSia - 2006-07-14 19:17
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Ja tez mam smutną minke przez mojego TŻ już od początku tygodnia. NIe wiem co się z nim dzieje.Od poniedziałku nie miał dla mnie w ogóle czasu. Pisał,że jest zmęczony a potem jeździł samochodem jak szalony.Mówił,że zostaje w pracy a potem widziałam go w knajpie z kolegami.O co chodzi?! Nie pokłociliśmy się,wszystko było dobrze w niedziele.Ehh... mam tego dość i chyba musimy sobie poważnie pogadać.:( :( :( :( :(
HELLOKITTY - 2006-07-15 12:00
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez little_princess
Naprawde mozna? :( Kurde...To jestem w takiej kropce....Ktoras z Was miala taką sytuacje? Chodzi mi o zauroczenie (zakochanie sie?:p:) w przyjacielu...(oczywiscie nie biorac pod uwage chłopaka bo juz go nie mam i jest mi z tym dobrze:-)) Niech ktos cos napisze...:(
Hm... Co by Ci tu napisać. Mam/miałam podobnie... Tyle, że ja mam faceta a on dziewczynę więc nie wiem jak to może być z Tobą... Ale jak dla mnie przyjaźń przydaje się w związku :) Może warto spróbować..
AguSsSia: Jeśli chcesz z nim być powiedz mu, że wiesz co zrobił i że jeśli chce się spotkać z kolegami nie musi Cię okłamywać. Wystarczy informacja: Idę z kolegami się opić... Powiedz mu też, że uważasz, że poświęca Ci za mało czasu. Może czuje się przytłamszony (niekoniecznie z Twojej winy) i dlatego "ucieka" się zabawić? Pokaż mu, że jest wolny i nie musi się ukrywać.
AguSsSia - 2006-07-15 19:46
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
HELLOKITTY ale ja z nim dzisiaj rozmawiałam na ulicy bo tam go spotkałam :|. Zaczęliśmy gadać troche ale on mnie okłamuje a mnie to cholernie boli. Unosi się dumą zamaist spokojnie pogadać.Rani mnie coraz mocniej tym jak się zachowuje i tym co mówi...
avonka - 2006-07-15 21:26
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Ehh dziewczyny i ja do Was dolaczam :( Jest pewien chłopak, on rzucił dla mnie swoją dziewczynę, "byliśmy", jeśli można to tak nazwać, przez miesiąc po czym oświadczył, że wraca do byłej bo wie, że ona cierpi a on nie chce jej ranić... (kuzwa nie rozumiem :mad: ). Od tamtego momentu minelo trochę czasu, utrzymujemy ze sobą kontakt koleżeński, czasem pogadamy. I podczas takiej rozmowy wyznał mi, że nie wie czy dobrze zrobił wracając do byłej i że myśli o mnie i mu zleży i takie pierdoły no ale nadal jest z tą dziewczyną. A najgorsze, że od pewnego czasu potrafi odezwać sie do mnie czy napisać esa tylko gdy jest pod wpływem alkoholu:( :( :( Faceci to są dziwni...
mary poziomkowa - 2006-07-15 22:57
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
ja:(
jest mi źle:(
dioddka - 2006-07-16 13:04
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Cytat:
Napisane przez avonka
Ehh dziewczyny i ja do Was dolaczam :( Jest pewien chłopak, on rzucił dla mnie swoją dziewczynę, "byliśmy", jeśli można to tak nazwać, przez miesiąc po czym oświadczył, że wraca do byłej bo wie, że ona cierpi a on nie chce jej ranić... (kuzwa nie rozumiem :mad: ). Od tamtego momentu minelo trochę czasu, utrzymujemy ze sobą kontakt koleżeński, czasem pogadamy. I podczas takiej rozmowy wyznał mi, że nie wie czy dobrze zrobił wracając do byłej i że myśli o mnie i mu zleży i takie pierdoły no ale nadal jest z tą dziewczyną. A najgorsze, że od pewnego czasu potrafi odezwać sie do mnie czy napisać esa tylko gdy jest pod wpływem alkoholu:( :( :( Faceci to są dziwni...
ja miałam w sumie podobną sytuację . pod wpływem procentów oświadczył mi się prawie:) ale zrozumiałam to że wtedy faceci mówią prawdę , bo na trzeźwo się wstydzą lub boją odrzucenia? przez całe nasze wczreśniejsze chodzenie, nie mówił mi że mu zależy i takie tam. upłynęło 5 lat i chłopak musiał się narąbać :) żeby mi to wyznać :) nie należy się załanywać ,ale szczerze z nim pogadać,bo coś mi się wydaje, że temu facetowi zależy na Tobie:)
Kawuśka - 2006-07-16 14:33
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
i ja:( powiedział, że nie wyobraża sobie spędzić całego życia z jedną kobietą... A miało być tak pięknie. Jesteśmy młodzi , a ja sobie chyba za dużo wyobraziłam...:( On utrzymuje, że to czyste teoretyzowanie, ale ja... sama już nie wiem:(
nadia07 - 2006-07-16 21:41
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
ja tez mam dola :( wysiadam poprostu.. jestem na takim etapie, ze nie chce z nim byc, nie chce nic do niego czuc... ale gdyby to bylo takie proste ;(
Kawuśka - 2006-07-16 21:55
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
:* dla wszytskich, ktore maja doła.
Nadia: a co sie stalo?
HELLOKITTY - 2006-07-16 22:02
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
Nadia: Właśnie, co się stało?
Kawuśka: Mój na szczęscie chce mieć 3kę dzieci. Ale znam takich, którzy jak tak mówią jak Twój uciekają od ciężarnej. Ale nie generalizujmy. Może poprostu jest niedojrzały?
Kawuśka - 2006-07-16 22:39
Dot.: Która z dziewczat ma "doła" przez faceta prosze pisac!!
HELLOKITTY: nie wiem, nigdy tak o nim nie myślałam. Może mój TŻ by i chciał mieć 3kę dzieci ale pewnie z 3ema różnymi kobitami heh:D Mam nadzieję, że tak nie jest,i że z czasem zmieni zdanie... Jemu nie chodzi o hmm.. jakby to nazwać : "więź z jedną kobietą'', ale raczej brak możliwości wyjścia z kumplami na piwko kiedy się chce... Nie wiem w czym bym miała przeszkadzać,no ale... Typowe dla faceta:(
Strona 3 z 71 • Zostało znalezionych 6786 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71